REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Co Warszawa ma z wyborów?

  14 listopada 2011

alt='Co Warszawa ma z wyborów?'

Znowu mieliśmy wybory. Kandydaci na posłów i senatorów zostali wybrańcami narodu albo zakończyli swe kariery parlamentarne. Wśród wielu pięknych słów i obietnic powinno być dla nas ważne, co zostało powiedziane i obiecane dla naszego miasta, Warszawy.

REKLAMA

Przed wyborami kilku kandydatów zostało przez "Echo" przepytanych, jak widzą naszą stolicę, jej problemy, ustrój. I właściwie doczekaliśmy się (z jednym tylko wyjątkiem) pochwał na cześć obecnego kształtu ustrojowego miasta i jego władz oraz powolnej drogi do decentralizacji. Czy naprawdę z Warszawą jest tak dobrze? Sami oceniamy to każdego dnia, jadąc do pracy zakorkowanymi ulicami czy ciasnymi autobusami, albo walcząc co roku o miejsce dla dziecka w publicznym przedszkolu.

Moloch centralnie zarządzany

Obecna Warszawa to moloch rzadko spotykany. Łączy w swej biurokratycznej, scentralizowanej machinie wszystkie funkcje, gdzie indziej rozłożone na różne podmioty i samorządy. Zwolennicy takiego stanu rzeczy powiedzą: to dobrze, bo jedna władza ma wpływ na funkcjonowanie całego miasta, koordynując wszystkie jego istotne funkcje. Z tą koordynacją, jak wiemy z praktyki, różnie bywa, wystarczy wspomnieć remonty ulic, po których kolejno wkraczają wodociągowcy, energetycy etc. Zwykły mieszkaniec miasta ma niewielki, a właściwie żaden wpływ na to, jak wygląda Warszawa i przez kogo jest zarządzana. Wybory do rady Warszawy są odzwierciedleniem wyborów parlamentarnych, a rady dzielnic są tyleż mało kompetentne, co polityczne.

Kup bilet

Co należy wobec tego zrobić?

Warszawa wymaga gruntownej przebudowy. I nie myślę tylko (choć to ważne) o budowach w sensie dosłownym, infrastrukturze, obwodnicy, nowych wylotówkach czy pełnej II linii metra. Chodzi o przebudowę kształtu Warszawy, zmianę na model prawdziwie samorządowy, obywatelski, bliski mieszkańcom. Przede wszystkim, należy od nowa zdefiniować funkcje i istotę dzielnic. Czy - jak dotychczas - mają to być bardzo pomocnicze jednostki miasta, mające niewiele kompetencji i jeszcze mniej pieniędzy? Czy też może, wzorem nie tylko Warszawy sprzed reformy roku 2002, ale wielu światowych metropolii, dzielnice jako samorządowe gminy będą tym rzeczywistym, pierwszym szczeblem samorządnego miasta, miasta dla mieszkańców, a nie tylko dla władzy?

REKLAMA

Jak zatem może wyglądać Warszawa przyszłości?

Powinna nastąpić zmiana ustawy o ustroju Warszawy, wzmocnienie samodzielności i samorządności dzielnic, stworzenie prawdziwej metropolitalnej aglomeracji warszawskiej.
Zwykły mieszkaniec miasta ma niewielki, a właściwie żaden wpływ na to, jak wygląda Warszawa i przez kogo jest zarządzana.
Warszawa jako metropolia - powiat, a być może nawet samorządowe województwo, winna skupić się na najważniejszych, regionalnych i ponaddzielnicowych funkcjach, wymagających wielkiej skali i wielkich pieniędzy. Dzielnice powinny zostać w dużym stopniu samodzielnymi i samorządnymi gminami, w których dokonywane będą wybory ich organów - rad i burmistrzów, analogicznie, jak w innych gminach w Polce: bezpośrednio na burmistrza, większościowo do rad. Dzielnice muszą mieć własne źródła dochodów, ale za tym idą także obowiązki finansowania pewnych działań, np. oświaty na poziomie gminnym (od przedszkoli po gimnazja). Byłoby także niezwykle pożyteczne, aby przy tej okazji sejm uchwalił wreszcie oczekiwaną bezskutecznie przez wiele regionów Polski ustawę o metropoliach.

REKLAMA

Precz z janosikowym!

Warszawa musi odzyskać finansowy oddech i zrzucić jarzmo "janosikowego". Ma ona tyle potrzeb stołecznych, że to rząd powinien dopłacać do miasta, a nie miasto dokładać się do utrzymywania reszty kraju. Absolutną koniecznością jest stworzenie rządowego programu rozwoju Warszawy w zakresie infrastruktury, ochrony środowiska i spraw społecznych i wspieranie tego rozwoju środkami budżetowymi.

Wśród czołówki wszystkich list partyjnych próżno szukać nazwisk stricte "warszawskich". Może poza byłym prezydentem Warszawy, który z tej racji pewnie wiele wie o naszym mieście. Druga osoba - posłanka, do niedawna była wiceprzewodniczącą rady Warszawy (oboje wybrani z tej samej partii), i to chyba tyle... Inny wybrani posłowie, nawet urodzeni w Warszawie (a takich jest pewnie kilku) muszą chyba dopiero przekonać swych wyborców, że sprawy Warszawy będą im bliskie, bo jak na razie nie przejawiali jakiejś specjalnej troski ani atencji dla spraw stolicy. A może ministrem infrastruktury powinien wreszcie zostać ktoś z Warszawy...?

Robert Kamionowski
Autor jest prawnikiem Peter Nielsen & Partners, członkiem rady rodziców w Szkole Podstawowej nr 31 w Kobiałce, społecznikiem, członkiem lokalnych stowarzyszeń

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# 2lukasa81

22.03.2012 13:35

"Zwykły mieszkaniec miasta ma niewielki, a właściwie żaden wpływ na to, jak wygląda Warszawa i przez kogo jest zarządzana" - nie dokońca można się z tym zgodzić, bo to przecież zwykli Warszawiacy wybrali radnych m. st. Warszawy i radnych swoich dzielnic.
Mieszkańców Warszawy nie wymienimy na takich, którzy wybiorą radnych z innych opcji politycznych, którzy zmieniliby np. ustrój Warszawy. Ale z drugiej strony w kwestii ustroju Warszawy to wszystkie partie mówię lub raczej milcza jednym głosem, im to co jest odpowiada. Z problemem tym trzeba Panie Robercie K. wyjść trochę wyżej ponad Echo Białołęckie.
O ile mi wiadomo to za prezydentury (m. st. Warszawy) L. Kaczyńskiego ustalono obecne zasady ustrojowe naszej stolicy.

 Makowski

23.04.2019 11:42

Ja korzystam z usług firmy antygen moim zadanie najlepsza firma pozycjonująca strony w Poznaniu. Jeżeli ktoś chce skorzystać z ich usług zostawiam link.
http://www.antygen.pl/
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe