REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Ciemniej niż w piekle - w samym centrum Białołęki

  16 lipca 2015

alt='Ciemniej niż w piekle - w samym centrum Białołęki'

Tuż obok ratusza i placu budowy Galerii Północnej znajduje się kilka ulic pozbawionych oświetlenia.

REKLAMA

Kwartał między Światowida, Modlińską, nasypem Kuklińskiego i Traktem Nadwiślańskim ma wszelkie atuty, by stać się w przyszłości centrum Białołęki. To właśnie tam powstaje Galeria Północna a ogromne centra handlowe - jak widać na przykładzie Złotych Tarasów i Arkadii - zastępują nam ulice handlowe. Na razie jedynymi budynkami na całym tym wielkim terenie są domy jednorodzinne, stojące przy uliczkach o wdzięcznych nazwach: Pałuków, Porajów, Śreniawitów, Leliwitów. Po naszym artykule pt. "Na Płochocińskiej jest ciemno jak w piekle" zadzwoniła czytelniczka z jednej z tych ulic, prosząc o przedstawienie problemu mieszkańców.

- Jeśli na Płochocińskiej jest ciemno jak w piekle, to u nas jest ciemniej - powiedziała. - Tu nie ma ani jednej latarni, zdarzają się kradzieże i pobicia. Urząd dzielnicy chyba o nas zapomniał.

Jego rzeczniczka Marzena Gawkowska zapewnia, że kwartał vis-a-vis ratusza nie został zapomniany, ale jego modernizacja byłaby niezwykle kosztowna. Wszystko rozbija się o strukturę własności tamtejszych terenów.

- Ulica Leliwitów jedynie w części należący do dzielnicy - mówi. - Zgodnie z prawem nie wolno nam prowadzić żadnych inwestycji na gruntach nie będących własnością miasta. Żeby oświetlić drogę musielibyśmy w pierwszej kolejności dokonać wykupu gruntów. Dopóki lwią część budżetu Białołęki konsumują wydatki na edukację, mieszkańcy ciemnego kwartału w centrum dzielnicy nie mogą liczyć na latarnie. Może szansą dla nich będzie kolejny budżet partycypacyjny? Na razie nie ma w budżecie pieniędzy na ten cel, zwłaszcza że konieczność wykupu zwiększa koszty oświetlenia ulicy czterokrotnie. Jeśli chodzi o ulicę Pałuków, początkowo w naszym władaniu znajdował się tylko wąski pas drogi i tam powstała droga gruntowa o szerokości ok. czterech metrów. W związku z tym, że zgodnie z planem ulica ma mieć 10 metrów szerokości, udało się pozyskać brakujący fragment gruntu. Jednak na razie są to nieużytki.

Urząd ma więc wybór między ustawieniem latarni tak, by oświetlały sam pas zieleni albo ustawić je prawidłowo i za kilka lat, po przebudowie ulicy, zapłacić drugi raz za ich przesunięcie. Dopóki lwią część budżetu Białołęki konsumują wydatki na edukację, mieszkańcy ciemnego kwartału w centrum dzielnicy nie mogą liczyć na latarnie. Może szansą dla nich będzie kolejny budżet partycypacyjny?

Dominik Gadomski

 

REKLAMA

Komentarze (5)

# Z kątöw

17.07.2015 17:16

Jedna z najbardziej ruchliwych ulic Zielonej Białołęki, na której są przystanki autobusowe też nie ma latarni, o chodnikach nawet nie wspomnę, o pobiczach w ogóle trudno mowić, zostały zaorane i ludzie w ciemnościach chodz

# Z Kątów

17.07.2015 18:06

Nie przeszedł cały wpis. Drodzy mieszkańcy w/w ulic. Ponad 10 lat walczymy choćby o latarnie. Bylo już o nas mnóstwo artykółw, reportaży, byli kandydaci na radnych i posłów, byli burmistrzowie. I zawsze jedna odpowiedź: nic nie da si

# lutek

17.07.2015 19:19

ile razy trzeba pisać ze za tej władzy nic na dobre się nie dzieje wystarczy wieczorem zobaczyć otoczenie ratusza nie tak daleko jak w artykule to nasuwa się stwierdzenie daleka prowincja a ulice takie jak fortel,wiklinowa gdzie asfalt jest dla bogatycha chodniki budowane tylko w połowie-ludzie pospacerujcie po bialolece -po co zabudowywać pola gdy nie ma podstawowej infrastruktury ale tak rzadzi PO i PSL w kraju i tak szie rzadzi w dzielnicach

REKLAMA

# Lewandów

17.07.2015 21:06

Lwia cześć budżetu idzie na edukację, na budowę szkół i przedszkoli, które powinny powstać w 2013 r. a nie w 2017, bo już teraz nie będzie naboru trzylatków do placówek. Dostęp do szkoły należy się jak psu buda! Kolejna rzecz: masowe wydawanie pozwoleń na budowę osiedli bez infrastruktury - dróg, kanalizacji, doprowadziło do ogromnych zaniedbań, nasza dzielnica wygląda "nieestetycznie". Potrzeba ok. 5 lat, by "załatać" największe dysproporcje.
1. początek 2016 - może ruszy kanalizacja w rejonie Grodzisk,
2. połowa 2026 - ruszy remont Głębockiej
3. kasa na zdziarską i słynny mostek jest - ale kiedy budowa się rozpocznie?
4. może w 2016 i kartograficzna powstanie do granic miasta
5. może przebudują SzG
za jakieś 5 lat, przez które pojawia sie następne potrzeby na wczoraj.
a Kąty? tutaj to nawet planów nie ma...

# greg121

20.07.2015 01:17

A gdzie byli szanowni redaktorzy gdy na Obrazkowej nie świeciła żadna latarnia podczas budowy mostu północnego????
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy