Budują przejście podziemne. Jak poprawić rondo Daszyńskiego?

Dodatkowe wyjście ze stacji metra Rondo Daszyńskiego będzie prowadziło na poziom -1 powstającego tuż obok kompleksu wieżowców The Warsaw Hub. Dzięki nowemu tunelowi klienci i pracownicy będą mogli dostać się bezpośrednio do ogólnodostępnego pasażu, na którym znajdą się m.in. Warsaw Hub. Nowy wieżowiec pnie się w górę
Nie widać końca rozbudowy kompleksów biurowych przy rondzie Daszyńskiego. Tuż obok stacji metra widać już zarys... restauracje, kawiarnie, drogeria, pralnia, sklep spożywczy i inne punkty handlowo-usługowe.

- The Warsaw Hub będzie jednym z pierwszych i bardzo nielicznych budynków w Warszawie, posiadających bezpośrednie połączenie ze stacją metra - przypomina Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju w firmie Ghelamco.

Naziemne prace związane z budową łącznika planowane są w tym roku. Bezpośrednie przejście do wykończonego tunelu prowadzącego ze stacji metra do pasażu handlowego zostanie wykonane przed oddaniem budynku do użytkowania.

Co z przejściami pod Towarową?

Rondo Daszyńskiego to jedna z wielu warszawskich stacji metra, które zostały zbudowane obok skrzyżowania, a nie pod jego tarczą. Na etapie budowy pozwoliło to uniknąć wielu utrudnień, ale teraz, gdy podziemna kolej już działa, skutkiem są wyjątkowo niewygodne przesiadki.

Obecnie najważniejszym w okolicy "celem podróży" jest kompleks biurowy Warsaw Spire, znajdujący się po drugiej stronie Towarowej. Codziennie rano tysiące pasażerów wysiadają z metra, wychodzą ze stacji jej północno-wschodnim wyjściem, robią obrót o 180 stopni (schody są umieszczone tyłem do Towarowej), po czym przechodzą przez dwie szerokie jezdnie i torowisko. Biorąc pod uwagę, jak krótkie jest zielone dla przechodzących przez Towarową, wydostanie się z metra na odpowiedni narożnik skrzyżowania może zająć nawet kilka minut. Zdecydowanie za dużo, jak na "wygodną przesiadkę". Problem będzie narastał, bo obok Warsaw Spire powstaje już kolejny wielki kompleks Generation Park, w którym również znajdą się tysiące miejsc pracy. Pasażerów przybędzie także dzięki przyszłorocznemu otwarciu sześciu nowych stacji metra.

Za kilka lat z pewnością okaże się, że brak kompletu przejść dla pieszych pod rondem Daszyńskiego to jeden z największych problemów komunikacyjnych na Woli. Dopóki w sąsiedztwie trwa budowa biurowców, samorząd stoi przed niepowtarzalną szansą porozumienia się z deweloperami. Ghelamco buduje przejście do swojego budynku za własne pieniądze. A co z pozostałymi inwestorami?

- Ewentualna budowa łącznika inwestycji powstających w sąsiedztwie ronda z istniejącą stacją metra będzie po stronie inwestora - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. - Obecnie nie wpłynął żaden wniosek dotyczący zajęcia terenu pod tego typu budowę.

(dg)