Błękitne regaty na Zalewie
23 września 2005
W przedostatni weekend, 10-11 września, nad Zalewem Zegrzyńskim żegnano lato w prawdziwie żeglarskim stylu.
Na NIVEA Błękitne Żagle z całej Polski zjechało 94 zawodników (6-11 lat). Do Emper Yachtu w Nieporęcie przyjechały dzieci z Iławy, Łeby, Gdyni, Mikołajek, Ełku, Szczecina, Torunia i Pucka. Dopisali nie tylko zawodnicy, ale i warunki. - To były wyjątkowo udane regaty, było słońce i odpowiedni wiatr - jak podkreślał później Jan Tomczyk, trener UKS Pilawa. W sobotę, mimo że słabo wiało i pierwszy start trzeba było przesunąć o godzinę, to odbyły się aż 3 wyścigi. Wyścig o Błękitną Wstęgę Zalewu Zegrzyńskiego wygrała Kasia Ostrowska z Warszawy (11 lat). Tuż po nim rozegrano wyścig Oldbojów, w którym dorośli próbowali swoich sił na łódkach Optimist. Wystartowali rodzice, trenerzy a nawet jeden kibic regat. Wygrał Robert Wolniewicz, który jest trenerem w Szczecinie i nie dał innym zawodnikom najmniejszych szans. Wyprzedził nawet wielokrotną zwyciężczynię wyścigów Oldbo-jów - Kasię Dłutowską. Pod koniec dnia udało się jeszcze rozegrać pierwszy wyścig "po trójkącie", w którym zwyciężyła Klaudia Kuczys z Gdyni (10 lat). Wieczorem wszyscy spotkali się przy ogromnym grillu w Spójnii Warszawa. Drugiego dnia regat, w niedzielę, wiatr był już korzystniejszy i bardzo szybko rozegrano pozostałe trzy wyścigi NIVEA Błękitne Żagle. Rodzice i trenerzy kibicowali dzieciom z motorówek na wodzie. W końcowej klasyfikacji dziewcząt wygrała Zuzia Rybicka z Warszawy (10 lat) i jak relacjonowała później do radiowej Trójki: "z dziewczynami było łatwo wygrać, ale z chłopcami już trudniej". Wśród chłopców zwyciężył Maksymilian Jabłecki, również z Warszawy (9 lat). Gospodarzami regat były kluby UKS Pilawa z Nieporętu i UKS Spójnia Warszawa.
Impreza towarzysząca regatom NIVEA Błękitne Żagle przerodziła się w ogromny piknik. W Porcie Pilawa można było oglądać jachty, pokazy samochodów Landrover, zjeść fantastyczną rybę u Bosmana i bawić się na koncertach szantowych. Zagrali "Róża wiatrów", "Za horyzontem", "Banana Boat", "Bezmiary", oraz znany wszystkim Optimistom Kowal z grupą "Zejman & Garkumpel". Zabawa trwała do późnego popołudnia.
blanka
