Białołęka przekroczyła 150 tys. mieszkańców. Kiedy zbudują kluczowy tramwaj?
17 lutego 2023
Białołęka wyrosła na czwartą co do wielkości dzielnicę Warszawy, minimalnie ustępując Ursynowowi miejsca na podium. Tymczasem nowy plan ratusza zakłada budowę metra jedynie na Tarchomin, z którego już teraz można dojechać w kilka minut do stacji Młociny. Obiecany blisko dekadę temu tramwaj na osiedle Derby miałby ruszyć w roku 2033.
"2023-2027: prowadzenie postępowania przetargowego oraz wybór wykonawcy na opracowanie dokumentacji projektowej, 2027-2030: pozyskiwanie decyzji administracyjnych i przeprowadzenie postępowania przetargowego oraz wybór wykonawcy prac, 2030-2033: realizacja robót budowlanych" - tak wygląda aktualny harmonogram prac nad tramwajem na osiedle Derby.
Tramwaj na Zieloną Białołękę - terminy
Tramwaje Warszawskie przedstawiły harmonogram na prośbę białołęckiej radnej Danuty Zaleskiej. Mowa o inwestycji obiecywanej przez warszawskich samorządowców przed każdymi wyborami, która pozwoliłaby mieszkańcom osiedli na wschodniej Białołęce dojechać bez korków do centrum Warszawy oraz obu linii metra.
Dokąd ma jechać metro, czyli ile będzie mieszkańców wschodniej Białołęki?
Od czerwca trwają prace nad studium, które analizuje możliwości skierowania II linii metra na wschodnie obszary naszej dzielnicy, zwane Zieloną Białołęką. Kilka dni temu odbyło się kolejne spotkanie zespołu roboczego.
Zapomnijmy o tramwaju na Białołękę. 286 mln zł na teatr w centrum
Mimo dziury budżetowej w wysokości 2,2 mld zł warszawscy radni przeznaczyli ogromną kwotę na budowę teatru na pl. Defilad. W planach na najbliższe lata nie widać żadnych rezerw finansowych na linie tramwajowe na wschodnią Białołękę i na Modlińskiej.
Jeszcze dwa lata temu Tramwaje Warszawskie szacowały, że do roku 2030 uda się zbudować linię od skrzyżowania Matki Teresy z Kalkuty z Rembielińską wzdłuż Wincentego, Głębockiej i projektowanej trasy Olszynki Grochowskiej do ul. Zaułek. Dziś oficjalnym terminem zakończenia prac jest już rok 2033. Burmistrz Grzegorz Kuca nie kryje irytacji ciągłym odwlekaniem budowy w czasie.
- Dzielnica od lat bardzo dynamicznie się rozwija. Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego pochodzącymi z powszechnych spisów ludności na terenie naszej dzielnicy w 2021 roku mieszkało 151 tysięcy mieszkańców, plasując Białołękę na czwartym miejscu pod względem liczebności spośród 18 warszawskich dzielnic - pisze burmistrz Kuca. - W ciągu 10 lat od poprzedniego spisu z 2011 roku liczba mieszkańców naszej dzielnicy wzrosła o 57 tysięcy, czyli o ponad 60 procent! Dodatkowo, to samo źródło wskazuje, że na Białołęce znajduje się największy odsetek osób w wieku produkcyjnym (ponad 62 proc.) i przedprodukcyjnym (ponad 21 proc.), które dojeżdżają lub wkrótce będą dojeżdżać m.in. do pracy i do placówek edukacyjnych w innych rejonach miasta - dodaje.
Tramwaj na Zieloną Białołękę opóźniony
W 2020 roku Tramwaje Warszawskie złożyły wniosek o wydanie dla linii decyzji środowiskowej, czyli jednego z kluczowych dokumentów potrzebnych przed rozpoczęciem budowy. Urzędnicy podlegający rządowi wciąż jej nie wydali a w styczniu znowu przełożyli termin załatwienia sprawy.
Jak wiadomo nieoficjalnie, rozpatrywanie decyzji środowiskowych w całym województwie mazowieckim trwa w ostatnich miesiącach tak długo, bo za priorytet uznano prace nad lotniskiem w Baranowie. Sytuacja ta jest niestety wygodna dla warszawskiego ratusza, który i tak nie ma pieniędzy na budowę (tylko w tym roku dziura budżetowa Warszawy to 4,1 mld zł), a winę za opóźnienia może zrzucać na PiS.
Trzaskowski obiecał metro na Tarchomin
13 lutego prezydent Rafał Trzaskowski przedstawił nową koncepcję sieci warszawskiego metra, zgodnie z którą na Białołęce do 2050 roku powstałyby trzy stacje M4. Czwarta linia miałaby rozpoczynać się obok Galerii Północnej, zahaczać o Modlińską w rejonie mostu Skłodowskiej-Curie, obsługiwać niezabudowany jeszcze teren opuszczonej fabryki domów i przejeżdżać pod Wisłą na Rudę, Żoliborz, Muranów, Wolę, Ochotę, Służewiec i do Wilanowa.
Jeśli plany dojdą do skutku, za trzy dekady Tarchomin będzie miał zarówno linię metra, jak i szybkiego tramwaju, ale znacznie bardziej rozległej wschodniej Białołęce będzie musiał wystarczyć jedynie tramwaj. Zadziwiająco wygląda porównanie z niewielkim obszarowo, 62-tysięcznym Ursusem, gdzie pozostało bardzo mało miejsc na nową zabudowę a dzielnica ta - według najnowszych planów Trzaskowskiego - będzie mieć docelowo dwie linie metra i Szybką Kolej Miejską.
(jok)
.