Bemowskie Centrum Kultury będzie miało nową siedzibę
19 października 2022
Po latach przeprowadzek i tymczasowych siedzib m.in. w szkołach Bemowskie Centrum Kultury pojawi się na mapie Bemowa pod jednym adresem.
- Dotychczas byliśmy jedną z niewielu instytucji kultury w Warszawie, która nie posiadała własnej siedziby. Wkrótce rozpoczniemy zupełnie nowy rozdział kultury na Bemowie - mówi Magdalena Tomecka-Sadoch, dyrektor Bemowskiego Centrum Kultury.
Wkrótce parapetówka przy Rozłogi 18
Nowa siedziba wraz z Miejscem Aktywności Lokalnej, to ponad 1300 m2 powierzchni.
Nauczyciele chcą natychmiast odzyskać swoje pieniądze
Urzędniczka Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty na Bemowie przelała na swoje konta ponad 200 tysięcy złotych z kasy zapomogowo-pożyczkowej nauczycieli. Wielu z nich chce natychmiast odzyskać swoje pieniądze.
Wewnątrz znajdzie się m.in. Aeromodelklub, przestronna sala taneczna, kilka sal zajęciowych oraz świetnie wyposażona powierzchnia artystyczna.
Nowoczesna siedziba zapewni możliwość organizowania ciekawych zajęć w dużo wyższym standardzie. Nowe sale będą do dyspozycji uczestników przez cały dzień, a nie, jak dotychczas, w wybranych godzinach.
Już niedługo parapetówka przy ul. Rozłogi 18.
Black box na rogu Powstańców i Radiowej nie powstanie
W 2017 roku były dyrektor BCK Marcin Jasiński zapowiadał, że nowy ośrodek kultury z prawdziwego zdarzenia powstanie na rogu Radiowej i Powstańców Śląskich.
- To duża działka w bardzo dobrym komunikacyjnie punkcie Bemowa. Chciałbym, aby powstał na niej nowoczesny obiekt z salą widowiskową, pracowniami i częścią kawiarnianą - mówił Jasiński i zapowiadał, że będzie starał się m.in. o salę typu "black box", którą można dowolnie aranżować w zależności od potrzeb. - Taka sala nie ma tradycyjnej sceny na podwyższeniu, ani miejsc na widowni - snuł wizje były dyrektor BCK. - Wszystko jest mobilne. Scenę można ustawić z każdej strony, pośrodku, widownię z jednej, z dwóch albo z czterech stron. Black box może znakomicie służyć np. zespołom tanecznym, a w Warszawie brakuje sceny tańca z prawdziwego zdarzenia. Chciałbym, aby salę można było dowolnie dzielić na mniejsze przestrzenie - mówił Jasiński, który w listopadzie 2019 roku został szefem Staromiejskiego Domu Kultury blokując na Bemowie możliwość wyboru swojego następcy.
(as, oko)
.
