Behemoth zagra w Warszawie. "Moralne zgorszenie i akty satanistyczne"
9 sierpnia 2016
Najsłynniejszy polski zespół metalowy zagra w październiku Progresji. Katolicka organizacja Krucjata Młodych nawołuje do odwołania koncertu.
Pochodzący z Gdańska zespół Behemoth jest obecnie najbardziej znanym na świecie polskim zespołem metalowym. Tylko w tym roku muzycy wystąpili w piętnastu krajach europejskich oraz odbyli trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Ich ostatnia płyta "The Satanist" ("Satanista") zebrała wśród krytyków muzycznych doskonałe recenzje. Zupełnie inne zdanie o zespole mają organizacje katolickie, które uznają teksty utworów i wizerunek Behemotha za antychrześcijańskie i oskarżają lidera zespołu, Adama "Nergala" Darskiego, o obrażanie uczuć religijnych. Artysta kilkukrotnie stawał w tej sprawie przed sądem, ale wszystkie procesy zakończyły się jego zwycięstwem lub umorzeniem postępowania.
Najbliższy koncert Behemotha w Warszawie odbędzie się 8 października w klubie Progresja na Woli. Zrzeszająca studentów-katolików Krucjata Młodych już teraz próbuje doprowadzić do jego odwołania, a pod zamieszczoną w Internecie petycją do 27 września podpisało się ponad 32 tys. osób.
- Zespół Behemoth w swojej "muzyce", jak i oprawie scenicznej, od wielu lat konsekwentnie i w gorszący sposób obraża religię chrześcijańską i jej symbole, a wraz z nią miliony Polaków - piszą autorzy petycji. - Cała płyta "The Satanist" przesiąknięta jest antykatolickimi, bluźnierczymi tekstami. O demonicznym przesłaniu Nergala świadczą tytuły jego utworów: "Ora pro nobis, Lucifer" ("Lucyferze, módl się za nami") czy "Amen", bluźniercza wersja modlitwy "Zdrowaś Mario". Czy dla chęci zysku pozostaną Państwo ślepi na jawny antypolonizm, moralne zgorszenie i akty satanistyczne? - pytają właścicieli klubów, w których wystąpi zespół.
- Nie zamierzamy odnosić się do tego rodzaju protestów - odpowiada Progresja. - Koncert nie zostanie odwołany.
Zespoły metalowe i rockowe wykorzystujące satanistyczną symbolikę regularnie występują w Warszawie. W ciągu kilku ostatnich miesięcy w mieście zagrał m.in. szwedzki Ghost, którego lider występuje przebrany za "satanistycznego papieża". W październiku supportem Behemotha będzie polska grupa Batushka, używająca odwróconej symboliki prawosławnej, zaś dwa tygodnie później w Progresji zagra grecki Rotting Christ (Gnijący Chrystus). Zapowiedzi występów tych zespołów nie spotkały się z żadną ze strony organizacji katolickich.
(dg)