REKLAMA

Wola

różne »

 

Bałagan na Olimpii

  14 maja 2010

Niedzielny bazar na Olimpii cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem warszawiaków. Niestety, z każdym tygodniem przybywa śmieci unoszących się po zakończeniu handlu.

REKLAMA

- Dlaczego pozwala się na istnienie bazaru, po którym nikt nie sprząta? - pyta na-sza czytelniczka.

Nie pierwszy raz mieszkańcy Woli proszą nas o interwencję w sprawie bała-ganu, który pozostaje po niedzielnym handlu w okolicach stadionu "Olimpii" przy ul. Górczewskiej 56 róg alei Prymasa Tysiąclecia.

- Ostatnio około godziny 15.30 przejeżdżałam obok stadionu Olimpii, na którym odbywa się niedzielny bazar. Pozostało pobojowisko i góry śmieci, a po całej alei Prymasa Tysiąclecia latały gazety i torby foliowe - mówi "Echu" pani Ilona. - Kto jest za to odpowiedzialny? I dlaczego organizatorzy tego nie sprzątają? - pyta ziry-towana.

Interweniowaliśmy w tej sprawie u właściciela terenu. Kierownik Klubu Sporto-wego "Olimpia" przyznaje, że ze "śmieciowym" problemem borykają się również same władze stadionu.

- My mamy siedmioosobową ekipę sprzątającą, która co niedzielę usuwa śmie-ci pozostawione na terenie "Olimpii" po zakończeniu handlu. Problem jednak leży w tym, że niedzielny handel odbywa się także poza terenem bazaru. I to właśnie oso-by handlujące tu nielegalnie pozostawiają po sobie tak straszny bałagan - tłumaczy kierownik Klubu Sportowego "Olimpia".

- Choć są u nas wolne miejsca, wiele osób woli handlować nielegalnie poza te-renem bazaru. Potrafią ze swoim stoiskiem ulokować się centralnie nawet na ścież-ce rowerowej. Jest ich tak dużo, że nawet straż miejska nie daje sobie z nimi rady - dodaje kierownictwo stadionu.

Strażnicy miejscy bagatelizują problem. W 2009 r. wystawiono tu 95 mandatów za handel w miejscu niedozwolonym, a od początku 2010 tylko 18. - Nasi funkcjo-nariusze patrolują ten teren. Dziękujemy jednak za zgłoszenie nam tego problemu. Jeśli dzielnica zwróci się do nas o pomoc przy asyście podczas kontroli wykonywa-nej przez pracowników urzędu, to oczywiście pomożemy - mówi Katarzyna Dobro-wolska ze straży miejskiej.

Władze obiecują interwencję

Wolskim włodarzom problem jest znany. - W zeszłym roku staraliśmy się uporząd-kować ten teren. Co tydzień w okolice bazaru wysyłaliśmy pracowników naszego wydziału działalności gospodarczej - mówi Anna Fiszer-Nowacka, rzeczniczka dziel-nicy Wola. Jednocześnie dodaje, że mimo zeszłorocznej akcji, do urzędu znów za-częły napływać zgłoszenia w tej sprawie. - Po sygnałach o zaśmiecaniu tego terenu domyśliliśmy się, że w okolicach "Olimpii" znów pojawił się handel na "dziko". Dlatego zwrócimy się z prośbą do straży miejskiej o podjęcie wspólnych działań, aby tę sytuację uregulować - zapewnia rzeczniczka.

Anna Przerwa

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA