Zawiniła poczta, płacę ja
8 lipca 2009
W jednym z ostatnich wydań pojawił się tekst na temat ubezpieczenia OC. Ja także chciałam poprosić o pomoc w podobnej sprawie.
Autor jest prawnikiem w kancelarii Smoktunowicz & Falandysz |
Ubezpieczyciel miał zatem prawo przedłużyć umowę automatycznie, gdyż otrzymał pismo po terminie. Data stempla pocztowego nie ma znaczenia w przypadkach tego typu umów. Wyjątki od tej teorii mają miej-sce w różnego rodzaju regulacjach prokonsumenckich, w przepisach procesowych, gdzie wystarczy wysłanie oświadczenia przed upływem terminu. Wtedy to wysłanie pisma w placówce pocztowej jest równoznaczne ze złożeniem oświadczenia woli. W naszym przypadku liczy się jednak chwila doręczenia listu. Poczta nie ponosi odpo-wiedzialności za dostarczenie listu 6 maja, czyli po upływie terminu wypowiedzenia.
W takich przypadkach należy pamiętać o przepisach dotyczących ubezpieczeń obowiązkowych, które stanowią wyraźnie, że zakład ubezpieczeń musi być powia-domiony o rezygnacji na piśmie nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12 miesięcy. Oprócz tego warto czytać dokładnie ogólne warunki ubez-pieczenia przed zawarciem takiej umowy, gdyż mogą być tam zawarte konkretne informacje dotyczące przekazywania oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Tego typu oświadczenia najlepiej wysyłać z dużym wyprzedzeniem. Najpewniejsze bę-dzie jednak przesyłanie dokumentów faksem, takie wypowiedzenie adresat otrzy-ma od razu.
dr Michał Kuliński
Masz pytanie do prawnika?
Dzwoń 022 614-58-28 lub pisz: kchodkowska@gazetaecho.pl
Prawnik odpowiada na pytania Czytelników tylko na łamach "Echa"