Złapał za klamkę, drzwi były otwarte. Skorzystał z okazji
26 marca 2021
Zarzut kradzieży usłyszał w wolskiej komendzie 28-letni mężczyzna, który w jednym z bloków na Mirowie złapał za klamkę, otworzył drzwi do mieszkania i szabrował stojącą w pobliżu szafkę ubraniową, gdzie znajdowała się torebka z dokumentami i kosmetykami.
Kilka dni temu wieczorem do dyżurnego na Woli zadzwoniła kobieta. Mówiła, że rozpoznała na ulicy mężczyznę, który wcześniej ukradł jej torebkę. Na miejscu funkcjonariusze ustalili okoliczności kradzieży.
- Mężczyzna wcześnie rano niepostrzeżenie wszedł do mieszkania, które nie było zamknięte. Kiedy upewnił się, że nikt go nie widzi, zaczął szabrował stojącą obok szafkę ubraniową, skąd zabrał torebkę z dokumentami i kosmetykami. Kiedy właścicielka mieszkania zareagowała, mężczyzna wycofał się i uciekł. Wpadł, gdy kilka godzin później został rozpoznany na ulicy - relacjonuje komisarz Marta Sulowska.
Co mu grozi za kradzież?
Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o przestępstwie. 28-latek został zatrzymany. Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej notowany za różne przestępstwa. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
(DB)