Fort Wola zostanie ponownie otwarty. Pomogło zamknięcie Tesco
13 maja 2021
Zaskakujące wieści dla mieszkańców Odolan i Jelonek. Centrum handlowe przy Połczyńskiej zostanie reaktywowane.
Według zapowiedzi firmy Mayland Real Estate ponowne otwarcie Fortu Wola nastąpi najwcześniej na początku przyszłego roku. Opuszczone centrum handlowe zostanie wyremontowane, ale obędzie się bez planowanej wcześniej przebudowy. Wiadomo już także, że Ikea ostatecznie zrezygnowała z wynajęcia przestrzeni przy Połczyńskiej.
Opuszczony hipermarket w Warszawie. Trend czy wyjątek?
Takie widoki znaliśmy kiedyś tylko ze zdjęć z USA i Europy Zachodniej. Opuszczone centrum handlowe to miód na serce aktywistów przeciwnych wielkopowierzchniowemu handlowi.
Fort Wola - ponowne otwarcie
Fort Wola działał w latach 2001-2017, zanim po drugiej stronie Połczyńskiej powstały liczne bloki mieszkalne, mieszkańcy których z pewnością stanowiliby lwią część klientów. Większość obiektu zajmował hipermarket, działający kolejno pod szyldami Géant, Real i Auchan. Dziś Fort Wola stoi zamknięty, ale Mayland Real Estate rozmawia już z firmami zainteresowanymi wynajęciem przestrzeni.
Nowy Fort Wola nie zamierza konkurować z pobliskim Wola Parkiem. Będzie stawiać na sklepy i punkty usługowe należące do małych i średnich firm, licząc głównie na klientów z Odolan i Jelonek. W ożywieniu centrum handlowego bardzo pomogło zamknięcie hipermarketów Tesco przy Górczewskiej i Połczyńskiej. Mayland Real Estate przyznaje, że przeprowadzką na pogranicze Woli i Bemowa są zainteresowani m.in. właściciele sklepów i punktów, które towarzyszyły Tesco, a teraz zmagają się ze spadkiem liczby klientów.
Dlaczego tak długo?
Reaktywacja Fortu Wola opóźniła się z powodu sporów o własność ziemi, na której stoi centrum handlowe. Mayland Real Estate był tylko wieczystym użytkownikiem terenu należącego do warszawskiego ratusza, a część budynku znajduje się na działkach, które chciał przejąć państwowy Polski Holding Obronny.
- Niestety przedłużający się konflikt o komunalizację i uwłaszczenie pomiędzy miastem, Skarbem Państwa i Polskim Holdingiem Obronnym zniweczył nasze plany - mówiła w ubiegłym roku Dominika Kantorowicz z Mayland Real Estate. Nie jesteśmy stroną sporu, ale ponosimy jego koszt, gdyż utrzymanie niedziałającego obiektu jest olbrzymim wydatkiem.
(dg)