Chodecka idzie do remontu. Bródno zostanie sparaliżowane?

Chodecka ma być wyremontowana na najbardziej ruchliwym odcinku, pomiędzy Kondratowicza a Wyszogrodzką. Zarząd Dróg Miejskich już wie, że będzie musiał zapłacić co najmniej 4,4 mln zł.

Duże zmiany na Chodeckiej

- Nawierzchnia w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy uległa znacznej degradacji ze względu na zwiększony ruch spowodowany budową drugiej linii metra pod Kondratowicza - przypominają drogowcy. - Dlatego zostanie wymieniona a nowy asfalt będzie wzmocniony siatką z włókna szklanego. Ma to uchronić nową nawierzchnię przed powstaniem kolein.

Po wschodniej stronie ulicy, między przystankiem autobusowym Chodecka a ulicą Bolivara oraz między Bolivara a Kondratowicza, powstanie pas do parkowania równoległego. Teraz parkowanie w tym miejscu jest częściowo zabronione, na pozostałym odcinku samochody niszczą chodnik. Utworzenie pasa postojowego jest możliwe dzięki wyjątkowo dużej szerokości jezdni, wynoszącej prawie 10 metrów.

Likwidują buspas

- Obecnie na znacznym jej fragmencie są trzy pasy ruchu, przy czym tym trzecim jest wyznaczony po zachodniej stronie buspas - pisze ZDM. - Po wprowadzeniu zmian kierowcy będą mieli po jednym pasie w każdym kierunku. Dodatkowo zlikwidowana zostanie zatoka autobusowa, aby pojazdy komunikacji miejskiej nie miały problemów z włączaniem się do ruchu.

Wyremontowane zostaną również chodniki po obu stronach ulicy wraz ze zjazdami bramowymi oraz zjazdem na pobliski komisariat. Mieszkańcy zyskają odnowioną drogę dla rowerów, biegnącą po zachodniej stronie Chodeckiej. Remont ulicy potrwa pół roku. O umowę starają się trzy przedsiębiorstwa, przy czym najtańsza jest oferta firmy Porr opiewająca na 4,4 mln zł. Wszystko wskazuje na to, że remont Chodeckiej będzie prowadzony równolegle z odtwarzaniem Kondratowicza po budowie metra, ale nie znamy jeszcze harmonogramów obu inwestycji. Jeśli Kondratowicza nie zostanie ponownie otwarta przed zamknięciem Chodeckiej, Bródno może czekać paraliż komunikacyjny.

(dg)