Wciąż niebezpiecznie na Myśliborskiej i Świderskiej. Wkrótce aktywne przejścia i progi
12 marca 2021
zdjęcie poglądowe, źródło: ZDM
Po licznych kolizjach, wypadkach i apelach mieszkańców na ulicy Myśliborskiej wkrótce ma być bezpieczniej. Zarząd Dróg Miejskich planuje zmiany w rejonie skrzyżowania ze Świderską, Kasztanową i pobliskim przedszkolem.
O planowanych zmianach na południowym odcinku ulicy Myśliborskiej poinformował niedawno przedstawiciel ZDM na antenie TVP3 Warszawa.
Niebezpieczne przejścia
Na skrzyżowaniu Myśliborskiej i Świderskiej, szczególnie w godzinach szczytu, pieszym trudno jest przejść przez jezdnię. Mieszkańcy przekonują, że jest niebezpiecznie, zwłaszcza zimą, bo jest ślisko i przez większość dnia ciemno. Dodatkowo kierowcy Świderską i Myśliborską potrafią nierzadko jechać z dużo większą prędkością niż jest to dozwolone.
- Chodniki są bardzo wąskie, a miejscami ich w ogóle nie ma. Samochody jeżdżą bardzo szybko, bo Myśliborska stała się alternatywą dla Modlińskiej. Coraz więcej mieszkań, to znacznie więcej samochodów i wzmożony ruch na Myśliborskiej - mówiła na antenie "Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego" radna Lucyna Wnuszyńska.
Aktywne przejścia i... garby
Radna złożyła też projekt do budżetu obywatelskiego, który przewiduje aktywne przejścia dla pieszych. Ich dokładne lokalizacje to: na Świderskiej przy skrzyżowaniu z Maciejewskiego, na Świderskiej przy skrzyżowaniu z Gębicką (przejście przy liceum), na Myśliborskiej 53 (skrzyżowanie ze Świderską i Obrazkową, przy moście Skłodowskiej-Curie) i Myśliborskiej przy skrzyżowaniu z Kasztanową (obok przedszkola nr 428).
Do końca kwietnia ma być ogłoszony przetarg, zaś budowa może potrwać nawet do 18 grudnia br. Szacunkowy koszt tych czterech aktywnych przejść to 345 tys. zł. Jednak nie da się ukryć, że mieszkańcy tej części Białołęki liczą na więcej. Przy ul. Myśliborskiej brakuje przejść i chodników. ZDM ma jednak inne plany na poprawę bezpieczeństwa pieszych w tym miejscu.
- Chodzi o montaż progów zwalniających. Dlatego, że tam w pobliżu jest przedszkole i te progi mają kierowców zmusić do wolniejszej jazdy - informuje rzecznik ZDM Jakub Dybalski. Progi mają się pojawić w pierwszej połowie roku. Zaś na chodniki i dodatkowe przejścia trzeba będzie jeszcze długo poczekać.
(DB)
