Wandale uwzięli się na plac zabaw przy Tużyckiej
29 czerwca 2016
Zaciszański plac zabaw jest notorycznie niszczony i rozkradany. Będzie monitoring?
Rzecznik: szkoda pieniędzy
Ponowne ustawienie ogrodzenia kosztowało ponad 5 tys. zł. Tym razem oparło się wandalom, ale następnej próby kradzieży może nie wytrzymać. Informacja o próbie dewastacji przekazana została policji - teren ma zostać objęty dodatkowym nadzorem. Urzędnicy rozważają objęcie placu nadzorem monitoringu. Na razie nie ma na to środków w budżecie, ale władze, jak mówi rzecznik dzielnicy Rafał Lasota, nie wykluczają montażu w tym miejscu kamery.
Naprawa uszkodzeń, uzupełnianie skradzionych elementów infrastruktury kosztuje dzielnicę kilkaset tysięcy złotych rocznie. - Trochę to denerwujące, że tak spore kwoty zamiast na remonty i inwestycje trzeba wydawać na likwidację szkód po wandalach - mówi Rafał Lasota.
(wk)