Tłumy po rurki na Wolskiej. "Takie miejsca są na wagę złota"
18 listopada 2020
Mieszkanka zaproponowała, by "zrobić szum" wokół znanego lokalu, sprzedającego na Woli rurki z kremem. W odpowiedzi na wezwanie stawiły się kolejki chętnych.
- Byłam wczoraj na naszych rurkach na Wolskiej, może zrobimy taki szum dla naszych słodkości, jak na Wiatraku? - zapytała pani Magda na facebookowym forum. Rezultat - 85 udostępnień wpisu, 400 polubień, setka komentarzy i brak towaru już w południe. Podobnie jak punkt na Rondzie Wiatraczna, cukiernia przy Wolskiej 50A ujrzała kolejki rodem z minionej epoki.
- Dziś wyprzedały się o 13:30. Ja się jeszcze załapałam jako ostatnia, ale tylko z uprzejmości pana przede mną, który miał wziąć dziesięć sztuk, ale się podzielił - relacjonuje mieszkanka Woli. Co zadecydowało o sprzedażowym sukcesie? Miłośnicy słodyczy są zgodni.
Smak, tradycja i naturalna śmietana
- Cała rodzina od ponad 30 lat zaprzyjaźniona z właścicielami. Najlepsze rurki i lody. Uwielbiam ten lokal, piękne wspomnienia - pisze pan Grzegorz.
- Na pewno wpadnę. Wrócą wspomnienia z młodych lat, jak z basenu na Działdowskiej szło się na te rureczki... przepyszne! - wtóruje pan Łukasz.
Zdaniem pani Marty, miejsce to jest wyjątkiem na skalę miasta. - Niewiele pozostało miejsc, gdzie wciąż serwuje się prawdziwą śmietanę. Takie są na wagę złota.
Rurki od 30 lat
Zakład cukierniczy w pawilonach na rogu Działdowskiej "kręci rurki" od ponad trzydziestu lat. Pandemia mu zagroziła już w kwietniu - także wtedy mieszkańcy spontanicznie wsparli lokalny interes. Podobnie teraz, w listopadzie, wesprzeć może każdy. Jedna rurka z kremem za trzy złote. Jak zapewnia właściciel - w ofercie mają również inne desery.
Rurki lockdownowe
Mania rurek trwa w najlepsze i zapewne jeszcze potrwa. Premier zapowiedział, że obostrzenia nie zostaną poluzowane do końca listopada. Skoro siłownie są zamknięte, radość z życia trzeba czerpać gdzieś indziej. Jedni wybierają bemowską cukiernię na ul. Puszczy Solskiej 12, drudzy tą na Wolskiej, a jeszcze inni - chodzą po rurki na "Wiatraku".
(kb)