Tak parkują stróże prawa. "Od kiedy radiowóz to auto rodzinne?"
23 października 2015
Czytelniczka przysłała nam zdjęcie zrobione przy Modlińskiej, a na nim radiowóz, stojący na "rodzinnym" miejscu parkingowym.
- Co by było, gdybym ja zaparkowała samochodem pełnym dzieci na miejscu dla policji? A może radiowóz to auto rodzinne? - pyta z przymrużeniem oka pani Agnieszka.
Prawda jest jednak inna. Zapytaliśmy redakcyjnego specjalistę od działań służb specjalnych, jakie jest jego zdanie na temat uwiecznionej na zdjęciu sytuacji. - Przecież na pierwszy rzut oka widać, że policjanci działali "pod przykrywką" i żeby nie budzić podejrzeń zostawili miejsce parkingowe dla policji wolne, by nie zdradzać swojej obecności - twierdzi TW Fulik, a my nie mamy podstaw, by mu nie wierzyć.
Kamuflaż i dezorientacja przeciwnika gwarancją sukcesu działań operacyjnych!
(red)
