Strażacy z Chłodnej skonstruowali bardzo mocne pompy. Sprzęt do gaszenia wysokich budynków sfinansował deweloper

W czerwcu 2019 roku doszło do pierwszego w historii Warszawy dużego pożaru w wieżowcu. Ostatnie piętra będącego w budowie The Warsaw Hub stanęły w płomieniach, ale szczęśliwie nikt nie ucierpiał.

Sprzęt do gaszenia wieżowców

28 maja belgijska firma Ghelamco - inwestor warszawskich wieżowców The Warsaw Hub, Warsaw Spire, Warsaw Unit i The Bridge - podarowała straży pożarnej specjalistyczny sprzęt do gaszenia wysokich budynków. Do tej pory nikt w Polsce nie miał podobnego wyposażenia.

Zestawy gaśnicze pozwalają na podawanie wody na wysokości powyżej 200 metrów. Składają się z agregatu gaśniczego, zestawu węży o podwyższonych parametrach ciśnienia, sprzętu do zbudowania linii gaśniczej oraz wyposażenia alpinistycznego zabezpieczającego ratowników pracujących na wysokości.

Wynalazek z Chłodnej

Najważniejszym elementem są nowatorskie pompy, które mają służyć podczas akcji gaśniczych w najwyższych wieżowcach, szczególnie na etapie ich budowy. To pierwsze takie zestawy, w całości zaprojektowane i wykonane przez strażaków z Chłodnej. Prace nad tym projektem trwały prawie dwa lata.

- Zwykłe pompy wynoszą wodę na maksymalnie ok. 100 metrów - tłumaczy brygadier Sławomir Sierpatowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 działającej na Mirowie. - Dlatego dotychczas, chcąc ugasić pożar na wysokości powyżej 120 metrów, musieliśmy na pośrednich piętrach stawiać zbiorniki i motopompy służące do przepompowywania wody, aby można było ją podać do źródła pożaru. Jest to czasochłonne i pracochłonne, bo taki sprzęt trzeba wnieść, rozstawić i zmontować, co może potrwać nawet do trzech godzin. Nowe pompy pozwolą nam znacznie zaoszczędzić cenny czas oraz znacząco zmniejszyć liczbę zaangażowanych strażaków.

REKLAMA

Jak ugasić wieżowiec?

Pompy sfinansowane przez Ghelamco trafiły do jednostek przy Chłodnej i Polnej, obsługujących Śródmieście, Mokotów i część Woli. To właśnie w tych częściach Warszawy znajduje się najwięcej wieżowców.

Nowe pompy będą podawały nawet 200 litrów wody na minutę i działały pod ciśnieniem 60 atmosfer, czyli pięciokrotnie wyższym, niż te klasycznie używane. Jak tłumaczą odpowiedzialni za projekt strażacy ciśnienie jest tak wysokie, że nie wytrzymywały go zwykłe węże gaśnicze. Dlatego aby poradzić sobie z tym problemem, w zestawach wykorzystano węże, które normalnie służą do... naśnieżania stoków narciarskich.

(dg)