Stołówka w szkole na Syreny pozostaje!

- Odkąd pamiętam w naszej szkole zawsze była stołówka. Nie rozumiem, kto i dlaczego podjął decyzję o jej zamknięciu. Rozumiem oszczędności, ale nie kosztem naszych dzieci! - mówi oburzony pan Tomasz. Na szczęście okazuje się, że jadłodajnia nadal będzie funkcjonować - tylko na zmienionych zasadach.

Ma być lepiej

- Dyrektorka placówki nie zamierza likwidować stołówki. Podjęła jedynie próbę pozyskania dodatkowych funduszy dla szkoły poprzez przekazanie stołówki w ajencję. Założeniem takiego

Od września obiady w podstawówce nr 139 na pewno nie będą tańsze -?zapowiada dyrektorka placówki.

rozwiązania jest pozostawienie kuchni na terenie szkoły, w której posiłki będą przygotowywane przez wykwalifikowany i doświadczony w dziedzinie żywienia dzieci personel - informuje Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka urzędu dzielnicy.

Dyrektor Bożena Rutkowska przekonuje, że zmiany organizacyjne w żaden sposób nie wpłyną na pogorszenie obecnej sytuacji. - Od września dzieci będą mogły normalnie korzystać z posiłków. W ajencję zostanie oddana kuchnia. Nie wiemy jeszcze, jakie będą ceny obiadów, ale drożeje wszystko, więc trudno spodziewać się tego, że będą tańsze - mówi dyrektorka podstawówki. Ajent zostanie wyłoniony na podstawie konkursu ofert, przy współpracy rady rodziców. Kryterium jest proste - wysoka jakość obiadów przy możliwie najniższej cenie. Posiłki nadal będą podlegały kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

Na Woli bez likwidacji

Monika BeuthLutyk podkreśla też, że nie ma i nigdy nie było mowy o likwidacji szkolnych stołówek na Woli. Dyrektorzy przekazują je jedynie w ajencję lub zamawiają catering, co pozwala na zmniejszenie kosztów utrzymania stołówek i skoncentrowaniu się na wzbogacaniu oferty edukacyjnej szkół, czyli ich podstawowym zadaniu. Przekonuje, że takie rozwiązanie funkcjonuje już z powodzeniem i ku zadowoleniu rodziców w wielu wolskich szkołach.

Anna Sadowska