Stacja "Lazurowa" czy stacja "Tesco"? Dziwny plan dla metra

Jeszcze dziesięć lat temu plany budowy drugiej linii metra zakładały, że przebiegnie ona dokładnie przez środek największego osiedla zachodniej Warszawy. Stacje miały powstać pod skrzyżowaniami Człuchowskiej z Powstańców Śląskich i Lazurową, co zapewniłoby łatwy dostęp do metra maksymalnie dużej liczbie mieszkańców Jelonek. Zgodnie z aktualnymi planami metro ma omijać wszystkie największe skupiska bloków, a stacje zostaną zbudowane przy skrzyżowaniach Górczewskiej z Powstańców Śląskich i Klemensiewicza oraz w pobliżu Szeligowskiej i Połczyńskiej. Metro pod Górczewską to błąd? "Jelonki na tym stracą"
Jeszcze 10 lat temu plany budowy metra zakładały, że podziemna kolej pojedzie prosto na Jelonki. Coraz więcej wskazuje na to, że decyzja o odejściu od tej koncepcji była błędem. Po protestach dziennikarzy, radnych i mieszkańców wiceprezydent Jacek Wojciechowicz zlecił zmianę projektu stacji planowanej obok ratusza, która zostanie przysunięta do skrzyżowania Powstańców Śląskich z Górczewską (nie będzie tam jednak wyjść na przystanki tramwajowe). Jeszcze gorszy jest jednak projekt następnej stacji, która ma powstać przed hipermarketem Tesco, około 400 metrów od ważnego skrzyżowania.

- Skrzyżowanie ulic Górczewskiej i Lazurowej jest jednym z większych węzłów komunikacyjnych Bemowa i ważnym punktem przesiadkowym dla tysięcy mieszkańców nie tylko Bemowa, ale także ościennych gmin - napisali w oficjalnym stanowisku bemowscy radni z komisji inwestycji. - W pobliżu skrzyżowania zlokalizowana jest pętla autobusowa i tramwajowa, więc lokalizacja stacji metra w powiązaniu z tą pętlą wydaje się najbardziej racjonalna.

W wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" miejscy włodarze tłumaczyli, że gdyby zbudować stację bliżej granicy miasta, biegnący po łuku tunel wyszedłby poza teren Warszawy. Czyli: nie da się zbudować stacji tak, by powstały wygodne przesiadki do autobusów jadących wzdłuż Lazurowej i kilku linii tramwajowych.

- W imieniu tysięcy przyszłych użytkowników metra oczekujemy od władz Warszawy racjonalnego rozwiązania w zakresie lokalizacji stacji metra "Lazurowa" - głosi stanowisko rady dzielnicy.

Otwarcie stacji planowane jest "po roku 2022". Obecnie prace nad zachodnim odcinek linii nie idą jednak zgodnie z planem. Na Woli opóźnienie w stosunku do Targówka sięga już kilku miesięcy. Wszystko przez brak pozwoleń na budowę, których wciąż nie wydał wojewoda.

(dg)

.