Radzymińska: wypadków podobno mniej...
29 kwietnia 2014
Ulica Radzymińska uchodzi za jedną z najbardziej niebezpiecznych w Warszawie. Przed kilkoma dniami na jej skrzyżowaniu z Trocką doszło do wypadku z udziałem motocyklisty.
Okazuje się, że dobrze nie jest, ale bywało gorzej. - W pierwszym kwartale tego roku na całej ulicy Radzymińskiej było 49 kolizji i jeden wypadek, w którym ucierpiała jedna osoba - mówi Marta Sulowska, rzeczniczka policji z Targówka. - Dla porównania - w takim samym okresie 2013 roku kolizji było 67, wypadków - a więc zdarzeń, w których ucierpiał człowiek - 11. Tyle też osób było rannych, a dwie poniosły śmierć.
Po statystykach więc widać, że kierowcy mają coraz więcej rozsądku. Nie można tego powiedzieć o motocykliście: jechał bez potrzebnych do tego uprawnień.
(wt)