Radni skasowali kilka ulic na Targówku. Które i dlaczego?

Oficjalne zniesienie nazw nie powoduje właściwie żadnych kosztów i konsekwencji, ponieważ te ulice od lat nie istnieją. Chodzi bowiem o Powodowską i Borową - skasowane około pół wieku temu przecznice Klementowickiej. Dziś w ich miejscu znajduje się zajezdnia autobusowa wykorzystywana przez firmę PKS Grodzisk Mazowiecki.

Jedna do Wilanowa

Ulica Siewna powstała już przed wojną i w projektach miała prowadzić równolegle do ul. Księcia Ziemowita od zapomnianego placu Sianołęckiego ku granicom miasta. Przy Siewnej 16 przed wojną powstał nawet solidny gmach Szkoły Powszechnej nr 58 im. Tadeusza Hołówki. Budynek został zniszczony we wrześniu 1939 roku i rozebrany kilka miesięcy później. Ulica Siewna zniknęła, a w czasach PRL pojawiała się razem z Cedry w rejonie Nieświeskiej i Zabranieckiej - ostatecznie w latach 70. XX wieku, wraz z ulicą Spawalniczą, zostały wchłonięte przez tereny przemysłowe.

Ostatnia zlikwidowana w naszej okolicy nazwa to Makowa. Łączyła Rzeczną ze Sterdyńską. Przez lata była coraz mniej uczęszczana, aż zarosła krzakami i drzewami. O tym, że jest to ulica, przypominała tylko solidna tablica Miejskiego Systemu Informacji. Jednak non omnis moriar! Radni na styczniowej sesji zdecydowali, że Makowa z Targówka Fabrycznego przeprowadzi się aż na Wilanów. Będzie więc przecznicą Bruzdowej, równoległą do Metrycznej. Pozostałe - z wyjątkiem Powodowskiej - trafią do banku nazw.

Helut