Pływalnia Polonez wciąż zamknięta. "Trwa remont"

- Trwa remont. Każdy obiekt typu pływalnia wymaga co jakiś czas dokonania przeglądu. Jest remontowane pomieszczenie z natryskami. Wymieniamy podłogi, sufity, oświetlenie oraz systemy sanitarne. Chciałbym, aby pierwsi klienci mogli wrócić na basen już 1 lipca - mówi Jacek Pużuk, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Targówek.

Koszt remontu natrysków to 300 tysięcy złotych i jest możliwy dzięki mieszkańcom. - Dzięki głosom w budżecie obywatelskim jesteśmy w stanie realizować kolejne projekty w OSiR-ze. W zeszłym roku udał się remont szatni, w tym roku są to natryski - mówi Krzysztof Miszewski, wiceburmistrz Targówka.

Nowe zasady w pływalni Polonez

- Będziemy działać zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego. Mamy przygotowane procedury. W pierwszej fazie na pływalnię możemy wpuścić do 75 osób. Będziemy pilnować, żeby odległość przy kasie została zachowana, aby szafki były czyszczone w odpowiedniej częstotliwości, aby opaski były zawsze czyste. Mam nadzieję, że nasi goście będą pomagali nam w respektowaniu tych norm - mówi Jacek Pużuk.

Niezbędne jest zachowanie dwumetrowej odległości pomiędzy osobami stojącymi w kolejce oraz w otoczeniu pływalni: szatni, przebieralni, toaletach, natryskach, brodziku. Należy pamiętać, iż klienci basenów muszą na terenie obiektu zasłaniać usta i nos. Co oczywiste, maski nie używamy, kiedy idziemy popływać. Wówczas zdejmujemy ją i zostawiamy z ubraniem w przebieralni, z której należy bezpośrednio udać się pod natrysk i poprzez brodzik przejść do basenu. Ubierając się po kąpieli, należy ponownie założyć osłonę ust i nosa w szatni.

(DB)