Plac Opolski znów zrujnowany
28 sierpnia 2009
Cztery lata temu prasa zachwycała się, że udało się uniknąć zabudowania tego niedużego skweru na rogu Górczewskiej i Tyszkiewicza na Młynowie.
Zaraz potem zaczęła się modernizacja i rewitalizacja tego miejsca - zbudowano fontannę, plac zabaw, ustawiono nowe ławki i latarnie, na klombach zasa-dzono kwiaty. Wyremontowany skwer stał się ulubio-nym miejscem spotkań mieszkańców okolicznych ka-mienic. Udało się nawet uchronić go przed zdewasto-waniem przez wandali.
Teraz przez środek placu biegnie głęboki wykop strzeżony przez groźną koparkę. Miasto wymienia ru-ry kanalizacyjne. Spytaliśmy urząd dzielnicy, dlacze-go rur nie wymieniono dwa lata temu przy okazji prac budowlanych.
SPEC remontuje magistrale ciepłowniczą. Powo-dem remontu jest jej stan techniczny - zapobieżenie wystąpieniu awarii i konieczności wstrzymania do-stawy ciepła. Dowiedzieliomy sie, że rury zostały wy-typowane do remontu już w 2006 r. ale do prac przystąpiono dopiero po otrzy-maniu pozwolenia na budowę w marcu 2009 r. Prace mają się ku końcowi, a po ich zakończeniu teren zostanie przywrócony do stanu sprzed rozpoczęcia modernizacji.
Urząd dzielnicy Wola, spytany, dlaczego rur nie wymieniono trzy lata temu przy okazji prac budowlanych, nie udzielił odpowiedzi. Pamietamy, że w ostatnich latach wiele razy zdarzało się, że dopiero co wyremontowane ulice były rozkopywane, po-nieważ trzeba było zmienić lub naprawić podziemne instalacje. Władze miasta za-rzekają się, że takie sytuacje nie bedą się powtarzać, a Monika Mazurkiewicz, rzecznik prasowy SPEC poinformowała nas, że w 2007 roku powstało Biuro Koordy-nacji Inwestycji i Remontów w Pasie Drogowym, które zajmuje się koordynowa-niem w czasie i miejscu planów różnych inwestorów. Od tego czasu ponowne roz-kopywanie ulic zdarza sie już rzadko. Biuro rejestruje planowane przedsiewziecia. Można je znaleźć w internecie na stronie inwestmapa.um.warszawa.pl. Serwis jest na bieżąco uzupełniany przez urzedy dzielnic i inne podmioty. SPEC aktywnie uczestniczy w pracach zespołu koordynuj1cego - mówi Mazurkiewicz. - Zwykle dzielnice przekazują nam swoje plany inwestycyjne, choć zdarzaja się jeszcze sy-tuacje, kiedy nie otrzymujemy takich informacji.
Mamy nadzieję, że bedą coraz rzadsze, bo za prace wykonywaną dwa razy też trzeba zapłacić - z naszych podatków.
Maciej Czapliński
