Park Wiecha - jest gdzie wypocząć

Wciąż zwany parkiem Wiecha, choć nosi obecnie oficjalną nazwę Skwer im. Stefana Wiecheckiego. I tak większość mieszkańców używa starej nazwy. Teren o powierzchni prawie 6 ha, rozciągający się od Teatru Rampa przy ul. Kołowej, zapewnia wiele atrakcji: plac zabaw, tor dla rolkarzy, a przede wszystkim fontanny i mnóstwo zieleni. Zmorą są wandale, na których batem miało być założenie przez władze dzielnicy monitoringu. Na razie nie dało to za wiele, ale mieszkańcy Targówka - zwłaszcza ci starsi, przychodzą tutaj z wielką ochotą.

Zuzanna, emerytka

Normalny park, spokojnie. Żule czasem doskwierają. Czasem ławki połamią, jak wracają w nocy. Mieszkam tu 30 lat. Park był długo zaniedbany, dopiero parę lat temu został odnowiony. Jest gdzie wypocząć.

Dorota, gospodyni domowa

Są tu trzy place zabaw dla dzieci, fontanny, jest czysto. Troszeczkę się zmieniło. Od momentu, gdy się wprowadziliśmy jest troszkę lepiej. I zmienia się z każdym sezonem. Może być jeszcze lepiej.

Elżbieta Zosiuk, emerytka z Jarosławca

Nie jestem stąd. Warszawa mi się bardzo podoba, moje dzieci tu mieszkają. Jestem znad samego morza, z Jarosławca. Do parku przychodzę z wnuczkiem Antosiem. Bardzo fajne miejsce. W takim mieście jak Warszawa coś takiego jest konieczne.

Beata, matka

Bardzo mi tutaj się podoba. Pięknie ten park został zrobiony. Brakuje tego, by naprawić to, co zostało zniszczone - ławki czy fontanny. Chociaż w tej chwili działają. Gorzej było w parku Bródnowskim. Chodzi mi o te baseny z wodą, które nie były czyszczone latem. Tu rośliny są zadbane, trawa jest koszona. Niestety, wandale pourywali płytki w klombach i długo nikt tego nie naprawia, ale to chyba jedyne niedociągnięcie. Przychodzę z moją córką Julką, żeby sobie porysowała. Proszę jej zrobić zdjęcie.

Leokadia i Wanda, emerytki

Przychodzimy tu od kilkunastu lat, bo gdzie mamy przyjść? Gdyby wandale tu nie niszczyli, to byłoby bardzo miło. To znaczy jest miło, ale mogłoby być bardziej. Ale zdjęć proszę starym babom nie robić. No, tylko nie pokazujmy twarzy, bo wnuki będą się śmiały.

Czesław Urbanik, emerytowany geolog geofizyk

Przyjechałem z wycieczką. Mieszkam na Saskiej Kępie. Postanowiłem poznać zabytki, historię innych dzielnic. W parku Wiecha byłem kilka lat temu. To co najbardziej mnie wkurza, to te bohomazy - są wszędzie. Ten zakątek nadaje dzielnicy ludzki charakter. Targówek nie cieszy się ogólnie dobrą opinią, ale uważam, że to wina stereotypów.

mac