Nowy gadżet do urzędu. "Tak Jabłonna trwoni pieniądze"
5 września 2019
Już wkrótce Urząd Gminy Jabłonna wzbogaci się o nowy gadżet - elektroniczny depozytor na klucze, którego koszt to ponad 38 tys. zł. Dzięki nowemu urządzeniu urzędnicy będą mogli m.in... rezerwować odbiór kluczy do swoich gabinetów.
Władze Jabłonny coraz mocniej stawiają na innowacyjne rozwiązania. - Po bramie w Trzcianach za 20 tys. zł, stojakach na 110 rowerów w Suchocinie za 13 tys. zł (z których nikt nie korzysta), wiacie rowerowej na sześć rowerów w Jabłonnie za 45 tys. zł, przyszedł czas na depozytor na klucze. Koszt: 38,1 tys. zł - poinformował jeden z lokalnych dziennikarzy, który ma wątpliwości, czy zakup taki faktycznie był niezbędny przy braku - z powodu pustki w gminnej kasie - wielu ważnych inwestycji. Zastanawiają się też na tym mieszkańcy komentujący w internecie.
"Potrzeb mamy wiele"
Część osób mówi wprost: tak się trwoni publiczne pieniądze. - Wolałbym, żeby fundusze te zostały przeznaczone na remont mojej ulicy - komentuje pan Marcin. Inni zgłaszają potrzebę pilnego oświetlenia nowo powstałej ulicy Akademijnej i budowę wzdłuż niej ścieżki rowerowej. Inwestycję tę już dawno obiecała gmina. Tymczasem po zmroku jeżdżą tam dzieci na rowerach, rolkach, czy też hulajnogach, jeżdżą też tam... rozpędzone samochody, a widoczność jest mocno ograniczona. Urząd gminy tymczasem kolejne pieniądze wydaje na dość kontrowersyjne inwestycje. Jak podkreślają urzędnicy - jabłonowski urząd szykował się do zakupu elektronicznego depozytora na klucze od kilku miesięcy. Za dostawę i montaż depozytora odpowiedzialna będzie firma Safekey z Warszawy. Depozytor będzie służył do ewidencjonowania pobierania i zwrotu kluczy w urzędzie. Zgodnie z zamówieniem można będzie w nim deponować 50 kluczy w sześciu skrzynkach depozytowych. Cały system będzie opierał się o pełną elektronikę. W przypadku braku prądu, urządzenie będzie zasilane awaryjnie przez 24 godziny.
(DB)