A czy administracja pomyślała co z parkingami? Kolejne mieszkania a dla gdzie parkingi? 40 tys. zł za miejsce i 20 min na piechotę, abym mogła wsiąść do samochodu? Chyba po 40 latach mieszkania spłaciliśmy już inwestycję wraz z nawiązką?
Nic nie splaciliscie. Twoje pieniadze sie rozeszly na wspieranie prezesow i ich rodzin. Gdybyscie mieli akt wlasnosci na garaz, grunt i splacany kredyt to owszem wasza sytuacja bylaby lepsza. Teraz mozecie sie tylko przygladac co z wami zrobia.
Ta Prezes spółdzielni mieszkaniowej brodno przy ulicy chodeckiej to ma nas w nosie tylko obsciuskuje się ze swoją sekretarka monika q ona mu tyłkiem świeci
Ciekawe, jak to będzie z kupnem takiego mieszkania. Podobno większość mieszkań jest zaklepana "dla swoich". I tak w każdej kolejnej inwestycji się rozchodzą. Kto ma dojścia ma już podobno po kilka tych lokali. Ktoś powinien się przyjrzeć bliżej, w jaki sposób to działa.