Najtrudniejszy rok od lat. Trudno zaplanować kryzysowy budżet Woli

Wojna za naszą wschodnią granicą ciągle trwa, ceny niemal wszystkich produktów i usług rosną w zastraszającym tempie, a inflacja nie chce się zatrzymać.

Edukacja kosztuje najwięcej

Budżet jednak zaplanować trzeba i pomimo ciężkiej sytuacji oraz konieczności szukania oszczędności, udało się przygotować projekt, który zakłada zwiększenie wydatków o 1 proc. względem bieżącego roku. Kiedy ruszy przebudowa ul. Jana Kazimierza?
Zarząd Dróg Miejskich otrzymał pozwolenie na kompleksowy remont ważnej wolskiej ulicy. Drogowcy będą jednak potrzebować dodatkowych pieniędzy, które pozwolą na rozpoczęcie inwestycji jeszcze w tym roku.
Bruk z Ordona zostanie przeniesiony. Dokąd?
Dokuczliwy dla mieszkańców z powodu hałasu i kurzu bruk na Ordona zostanie usunięty i przeniesiony w nowe miejsce. Wstępny projekt budżetu pozytywnie zaopiniowali wolscy radni. Zakłada on, że do dyspozycji urzędu dzielnicy będzie blisko 801,5 mln zł. Lwią część tej kwoty pochłoną wydatki na edukację.

- W 2023 roku wydamy na nią prawie 466 mln zł, czyli o 7 proc. więcej niż teraz. To kwota na wynagrodzenia pracowników, niezbędne remonty, bieżące wydatki na utrzymanie szkół i przedszkoli, a także dotacje dla placówek niepublicznych, które wyniosą 76 mln zł - wylicza Grażyna Orzechowska-Mikulska, wiceburmistrz Woli, która dodaje, że dzieje się to w czasach, kiedy szkoły borykają się z brakiem miejsca i zwiększoną liczbą podopiecznych, spowodowaną m.in. kumulacją roczników i napływem uczniów z Ukrainy. Na Woli jest ich ponad półtora tysiąca. A w takich warunkach bardzo trudno jest utrzymać komfort i jakość nauczania. A jeszcze trudniej z optymizmem myśleć o przyszłym roku.

Wzrost kosztów i... oszczędności

Kiedy przyjrzymy się dokładnie poszczególnym zadaniom budżetowym, to widać wyraźnie, że kosztują one znacznie więcej, niż było to w budżecie na 2022.

- Wzrost nakładów na utrzymanie i remonty dróg o 77 procent czy 172-procentowa podwyżka oświetlenia ulic, to efekty m.in. drogiego paliwa, prądu czy materiałów budowlanych, z którymi musieliśmy sobie poradzić - mówi burmistrz Krzysztof Strzałkowski.

Drogi prąd od dawna spędza sen z powiek samorządowcom. Na energię elektryczną w urzędzie i innych jednostkach organizacyjnych przeznaczono o 2,2 mln zł więcej, niż w tym roku, ale i ta kwota może okazać się niewystarczająca. Na przykład wolski Ośrodek Sportu i Rekreacji dostał podwyżkę cen energii rzędu 280 proc., więc nadchodząca zima może być trudna.

W takiej sytuacji dzielnica musiała szukać oszczędności, gdzie się da. Dlatego w przyszłym roku o 59 proc. zmniejszą się nakłady na remonty mieszkań komunalnych. Znacząco spadną też wydatki na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska. Będą one niższe o 17 proc.

(jr)