Przypadkowi przechodnie zauważyli w krzakach młodego drapieżnika.
REKLAMA
Myszołowy występują co prawda w całej Polsce, ale spotkania tego drapieżnego ptaka na ulicy to zdarzenie co najmniej niecodzienne. Młody osobnik tego gatunku został znaleziony przy Conrada, gdy siedział w krzakach nie reagując na obecność ludzi i psów. Przechodnie postanowili wezwać straż miejską.
- To młody ptak. Nie miał widocznych obrażeń - mówi st. str. Monika Matusiak z Patrolu Eko. - Prawdopodobnie uderzył w szklaną elewację pobliskiego budynku i zamroczony wylądował w zaroślach.
Bielańska przygoda myszołowa zakończyła się szczęśliwie. Trafił on do Ptasiego Azylu w ZOO na Pradze.