Znani aktorzy Bogusław L. i Magdalena C. z zarzutami. Oskarżenie dotyczy alkoholu

Według prokuratury oboje artystów uczestniczyło w kampanii reklamowej jednego z mocnych trunków, co miało naruszać przepisy wynikające z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Regulacje zabraniają publicznej reklamy napojów alkoholowych z wyjątkiem piwa, które można promować jedynie w szczególnych sytuacjach. Kluczowym dowodem w sprawie, jak wskazał prokurator Piotr Skiba, jest zapis w umowie między aktorami a producentem alkoholu. Wynika z niego, że firma zobowiązała się pokryć ewentualne straty finansowe wynikłe z nałożenia grzywien. Prokuratura postrzega to jako dowód na to, że zleceniodawcy mieli pełną świadomość, iż ich działania łamią prawo.

Prawo kontra zdrowie publiczne

Polskie regulacje dotyczące reklamowania alkoholu wykraczają poza typowe działania marketingowe, traktując je również jako potencjalne zagrożenie zdrowotne. Jak przypomina Medonet, zakaz ma minimalizować jego dostępność, szczególnie wśród młodzieży. Media społecznościowe - platformy, na których według oskarżenia pojawiały się promujące alkohol treści - uznawane są za najbardziej ryzykowne ze względu na trudności w kontrolowaniu dostępu dla nieletnich. Według ekspertów nawet drobne gesty, jak opublikowanie zdjęcia z butelką wina czy oznaczenie alkoholowej marki w poście, mogą być traktowane jako forma zakazanej reklamy.

W przypadku Bogusława L. i Magdaleny C.śledczy szczególnie przyjrzeli się ich aktywności na takich platformach, jak Instagram i Facebook. Prokuratura wskazuje, że właśnie tam miały pojawiać się treści promujące alkohol, skierowane do szerokiej grupy odbiorców.

Kary finansowe i nowe rygory

Obowiązujące przepisy przewidują, że za łamanie zakazów reklamowych grożą wysokie grzywny - od 10 tys. do nawet 500 tys. zł. Sąd może także nałożyć inne sankcje, jak zakaz wykonywania zawodu czy prowadzenia działalności gospodarczej. Co więcej, od 2026 r. prawo ma ulec zaostrzeniu. Zgodnie z planowanymi zmianami maksymalna kara finansowa wzrośnie do kwoty 750 tys. zł, a w najcięższych przypadkach przewidziane będą także ograniczenia wolności.

Nowy rozdział w walce z nielegalną promocją alkoholu

Sprawa Bogusława L. i Magdaleny C. może zmienić podejście do nieuczciwego marketingu w Polsce. Prokuratura zapowiedziała, że nie zamierza poprzestać na pojedynczych przypadkach i planuje kierowanie zarzutów również w stronę producentów trunków i agencji reklamowych odpowiedzialnych za łamanie prawa. Jak twierdzą specjaliści od zdrowia publicznego, skutki promowania alkoholu wykraczają poza kwestie prawne. Przypominają, że nadmierne spożycie alkoholu wiąże się z wieloma schorzeniami, w tym nowotworami czy marskością wątroby, a jego coraz bardziej zawoalowana reklama w internecie może tylko pogłębić te problemy.

Źródło: www.medonet.pl