Znaki, że brakuje ci witaminy H. Takie są objawy niedoboru

Biotyna - co warto wiedzieć?

Biotyna należy do grupy witamin B, co oznacza, że jest rozpuszczalna w wodzie i organizm nie jest w stanie jej magazynować. Znajdziemy ją w niektórych produktach spożywczych, a także wytwarza ją nasz mikrobiom jelitowy. Witamina H wspomaga przemianę węglowodanów w glukozę, metabolizm tłuszczów i aminokwasów, a także sprzyja zdrowiu skóry, regulacji poziomu cholesterolu i cukru we krwi. Jest również niezbędna do produkcji keratyny, białka kluczowego dla zdrowych włosów i mocnych paznokci. Osoby zdrowe, które stosują zrównoważoną dietę, rzadko cierpią na niedobór biotyny - czytamy w serwisie Medonet.

Niedobory witaminy H - jakie objawy mogą wystąpić?

Chociaż niedobory biotyny są rzadkie, mogą prowadzić do szeregu objawów, takich jak wypadanie włosów, zapalenie spojówek i inne dolegliwości. Objawy te mogą narastać stopniowo, co utrudnia ich jednoznaczną identyfikację.

Kto jest najbardziej narażony na braki witaminy H?

problemy skórne w tym czerwona wysypka, zwłaszcza na twarzy. Skóra może być bardziej skucha, może pojawić się łuszczyca i stany zapalne,

pogorszenie się kondycji włosów, stają się one bardziej łamliwe,

wypadanie włosów, brwi oraz rzęs,

utrata apetytu,

nudności,

zmęczenie,

bezsenność lub trudności ze snem,

pęknięcia w kącikach ust,

uczucie pieczenia lub kłucia w dłoniach i stopach,

zmiany w przewodzie pokarmowym powodujące wymioty i biegunkę,

ból mięśni,

suchość oczu, zapalenie spojówek,

paznokcie stają się bardziej łamliwe,

wzrost cholesterolu we krwi.

Pomimo rzadkości niedoborów biotyny, pewne grupy osób są bardziej narażone na jej braki. Dotyczy to przede wszystkim osób z zaburzeniami wchłaniania składników odżywczych oraz z biotynidazą (BTD) - genetycznym zaburzeniem, które uniemożliwia organizmowi wykorzystanie witaminy H. Przypadłość ta dotyka jednego na 60 tys. noworodków i może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci, jeśli nie zostanie odpowiednio leczona.

Niedobór biotyny może być również spowodowany przez niektóre leki, długotrwałe stosowanie antybiotyków, a także dietę ubogą w biotynę.

Jak uzupełnić niedobory witaminy H?

Jak informuje Medonet, leczenie niedoboru biotyny zazwyczaj polega na zmianie diety i suplementacji. Witaminę H znajdziemy w wielu produktach spożywczych, takich jak jajka, orzechy, nasiona, ryby, mięso, szpinak i brokuły. Warto pamiętać, że niektóre techniki przetwarzania żywności mogą niszczyć biotynę.

Przyjmowanie niektórych leków, w szczególności tyczy się to antybiotyków oraz leków przeciwzapalnych. Pamiętajmy również, że antybiotyki niszczą mikrobiom.

Długotrwałe żywienie dożylne (pozajelitowe). W takim przypadku suplementacja witaminy H może okazać się konieczna do czasu odzyskania możliwości spożywania pokarmów stałych.

Choroby jelit. Niektóre przewlekłe schorzenia mogą uniemożliwić organizmowi wchłanianie składników odżywczych z pożywienia. Należą do nich choroba Leśniowskiego-Crohna i zapalenie jelita grubego.

Nadmierne spożywanie alkoholu.

Ciąża. Co najmniej jednak trzecia kobiet w ciąży może zmagać się z niewielkim niedoborem biotyny.

Dzienne spożycie biotyny dla osoby dorosłej powinno wynosić 30 μg, dla przyszłych mam 35 μg, a dla dzieci 15 μg. Przy zbilansowanej diecie osiągnięcie tych wartości nie jest trudne. Przed rozpoczęciem suplementacji warto skonsultować się z lekarzem - przypomina Medonet.

Biotyna, choć często niedoceniana, odgrywa kluczową rolę w naszym zdrowiu. Jej niedobory mogą prowadzić do poważnych problemów, dlatego warto dbać o odpowiednią dietę i, w razie potrzeby, suplementację. W przypadku podejrzenia braków witaminy H niezbędna jest konsultacja z lekarzem i odpowiednie badania krwi.

Leczenie niedoboru biotyny zazwyczaj polega na zmodyfikowaniu diety i suplementacji. Witaminę H znajdziemy w wielu produktach spożywczych w tym:

roślinach strączkowych,

gotowanych jajkach, zwłaszcza żółtku,

podrobach,

owocach morza,

nasionach słonecznika,

orzechach,

produktach jęczmiennych i kukurydzianych,

kalafiorze,

grzybach,

bananach,

produktach mlecznych.

Źródło: www.medonet.pl