Mężczyzna utknął w windzie. Z nerwów skopał własnego psa
13 maja 2022
Nawet na pięć lat może trafić do więzienia 34-letni mężczyzna, który zaatakował swojego psa i uszkodził windę w bloku przy Broniewskiego.
REKLAMA
Kilka tygodni temu w bloku przy Broniewskiego została uszkodzona winda. Całe zdarzenie zostało nagrane przez kamery monitoringu zainstalowane wewnątrz.
Kopał własnego psa
- Kamery zarejestrowały jak mężczyzna, który utknął w uszkodzonej windzie próbuje ją otworzyć wszelkimi możliwymi sposobami.
Staruszek błąkał się po Wolumenie. Miał przy sobie 25 tysięcy
93-letni mężczyzna błąkał się późnym wieczorem w okolicy bazaru na Wolumenie. Cierpi na zaniki pamięci, jednak nie zapomniał zabrać ze sobą... dużej sumy w gotówce.
Zdenerwowany mężczyzna dodatkowo wyładował swoją agresję na psie, który był wówczas z nim zamknięty - informuje podinspektor Elwira Kozłowska z rejonowej komendy policji.
Nagranie z monitoringu w windzie trafiło do bielańskich dzielnicowych, którzy w ciągu kilku dni ustalili, kim jest bohater nagrania. Zatrzymanie go było tylko kwestią czasu.
Grozi mu pięć lat więzienia
Kilka dni temu funkcjonariusze zatrzymali 34-latka. Mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie usłyszał zarzuty za uszkodzenie mienia o wartości ponad 2 tys. zł i znęcanie się nad zwierzęciem. Grozi mu za to do pięciu lat pozbawienia wolności.
(jr)
.
