Metro jedzie na Bemowo

Osamotniona radna opozycji, wobec znacznie liczniejszej reprezentacji Bemowa i Woli, nie ma większych szans w walce o to, by metro było budowane w pierwszej kolejności do nas. Mieszkańcy Targówka na własne życzenie osłabili pozycję dziel-nicy w mieście.

Większość głosujących nie wybierała swoich. Dariusz Klimaszewski przegrał z jedynką listy SLD Pauliną Piechną-Więckiewicz. W naszej dzielnicy otrzymał 1527 głosów, jego rywalka 1770. Jeszcze gorzej było na liście PO. Iwona Wujastyk prze-grała aż z trzema rywalami z listy. Spośród najlepszej piątki na liście Platformy 9623 głosy wyborcy PO z Targówka oddali na mieszkańców innych dzielnic, zaś Wujastyk dostała 1817 głosów. Najbardziej świadomi okazali się wyborcy PiS. Alicja Żebrowska zdobyła w naszej dzielnicy najlepszy wynik na liście - 3006 głosów, po-nad 200 więcej niż lider listy Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Zdzikot.

Spółdzielnia rośnie w siłę

W wyborach do rady dzielnicy wygrała koalicja rządząca Targówkiem od czterech lat. Zarówno Platforma Obywatelska, jak i zorganizowany przez działaczy Spół-dzielni Mieszkaniowej "Bródno" Komitet Mieszkańców Bródna-Targówka-Zacisza mają po jednym radnym więcej (PO - 11, Mieszkańcy B-T-Z - 4). Prawo i Spra-wiedliwość ma dziewięciu radnych. Z listy SLD dostała się jedna osoba.

Na Zaciszu tradycyjnie triumfował Zbigniew Poczesny z PO zdobywając 1297 głosów. Dwudziestoma pięcioma głosami wybory przegrał natomiast jedyny samo-rządowiec na Targówku, który działał nieprzerwanie od 1990 roku - Maciej Danko z PiS.

Na Targówku także niespodzianka - do rady nie dostał się radny czterech ostatnich kadencji Witold Harasim, tuż przed wyborami skreślony z list SLD. Dostał się natomiast Jacek Rybak, jedynka lewicy, jeden z inicjatorów pozbycia się Hara-sima, jeszcze przed wyborami zawieszony w prawach członka SLD. Zaskakująco dobry wynik uzyskała na Targówku lista Spółdzielni Bródno, a jej liderka Izabela Kwiatkowska została radną.

We wszystkich trzech okręgach Bródna podobnie. Komitet spółdzielczy deptał po piętach Platformie i PiSowi, deklasując SLD. Brakowało bardzo niewielu głosów, by Komitet Mieszkańców B-T-Z, miał o jeden mandat więcej.

Cechą charakterystyczną tych wyborów jest tzw. spłaszczenie list. Ich liderzy nie uzyskują zdecydowanej przewagi, a w wielu przypadkach przegrywają z kandy-datami z niższych miejsc.

bw

• PO - 11: Joanna Mroczek (1440 głosów), Zbigniew Poczesny (1297), Bartosz Szajkowski (838), Jędrzej Kunowski (817), Krzysztof Miszewski (566), Barbara Bartyzel-Wajda (555), Danuta Winnicka (545), Karolina Obrok (544), Michał Ja-miński (519), Wiesław Raboszuk (487), Renata Michałowska (457)
• PiS - 9: Agnieszka Kaczmarska (1189), Miłosz Stanisławski (1109), Anna Mo-czulska (833), Maciej Jankiewicz (680), Krzysztof Sirko (663), Marcin Skło-dowski (653), Urszula Suzdalcew (550), Tomasz Cichocki (389), Grzegorz Go-lec (241)
• Mieszkańcy Bródna-Targówka-Zacisza - 4: Jacek Duczman (628), Andrzej Ga-pys (419), Małgorzata Kwiatkowska (374), Sławomir Antonik (281)
• SLD - 1: Jacek Rybak (493).

W wyborach do rady Warszawy najbardziej świadomi okazali się wyborcy PiS. Alicja Żebrowska zdobyła w naszej dzielnicy najlepszy wynik na swojej liście - 3006 głosów, ponad 200 więcej niż lider listy Prawa i Sprawiedliwości.