Leśna ma pozostać ślepa

Na konsultacje przyszła spora grupa - około 50 osób, żywo zainteresowanych przebudową Leśnej. Realizacja inwestycji miała rozpocząć się jeszcze w tym roku. Jednak po konsultacjach jest to mało prawdopodobne.

- Najważniejszą dla nas sprawą jest utrzymanie Leśnej jako spokojnej osiedlowej drogi. Dlatego nie zgadzamy się na przebicie jej do ul. Piłsudskiego - mówi pan Leszek. Jego zdaniem, kierowcy zrobiliby sobie z tej ulicy skrót i okolica już nigdy nie byłaby spokojna. Ulica ma być wyłączona z ruchu kołowego na wysokości parku i boiska, tak jak to jest obecnie.

Przy okazji modernizacji przy boisku mają zostać postawione piłkochwyty.

Podczas dyskusji wiceprezydent Piotr Zadrożny poddał w wątpliwość sens przeprowadzania modernizacji ulicy, skoro ma ona pozostać bez połączenia z ul. Piłsudskiego i z zakazem ruchu kołowego na jej części. Zaproponował więc przeprowadzenie wśród mieszkańców tej ulicy ankiety z pytaniem, czy przebudowa jest w ogóle potrzebna.

Mieszkańcy przystali na pomysł wiceprezydenta, proponując nawet, by ankiety były imienne. - Przynajmniej będzie wiadomo, kto jak głosował i za jakim rozwiązaniem się opowiada - powiedział pan Leszek. Do pomocy w stworzeniu ankiet zgłosiło się czterech mieszkańców. Jak obiecał Piotr Zadrożny, kwestionariusze powinny trafić do mieszkańców w ciągu dwóch tygodni.

Przyszły rok?

Mieszkańcy Leśnej prosili też o połączenie parku i boiska w jeden teren rekreacyjny. Chcieliby także utworzenia deptaka (bez dopuszczania ruchu pojazdów) na wysokości parku do ul. Ogrodowej z jednoczesną przebudową nawierzchni i oświetlenia.

W zmienionej formie projekt przewiduje więc przebudowę pierwszego odcinka od ul. Wysockiego do granicy z parkiem, zgodnie z pierwotnym projektem. Jezdnia ma mieć pięć metrów szerokości z obustronnymi poprzecznymi zatokami parkingowymi, z jednostronnym chodnikiem wzdłuż zatok parkingowych i zakazem wjazdu na wysokości parku. W projekcie zrezygnowano z połączenia ul. Leśnej z Piłsudskiego skrzyżowaniem o pełnych parametrach i zrezygnowano z zatok parkingowych na wysokości boiska. Dzięki połączeniu parku z terenem, na którym znajduje się boisko, zostanie tu stworzona strefa rekreacyjna. Co ważne, wszelkie zmiany nie mogą naruszać istniejącej zieleni.

Są jednak też złe wiadomości. Ze względu na zgłoszone zmiany, przebudowa, o ile zdecydują się na nią mieszkańcy, może być zrealizowana dopiero w przyszłym roku.

Matt