REKLAMA

Gorączka latynoamerykańska

autor: Artur Domosławski
wydawnictwo: Świat Książki
kolekcja: Kolekcja 20-lecia
wydanie: Warszawa
data: 19 listopada 2014
forma: książka, okładka twarda z obwolutą
wymiary: 125 × 200 mm
liczba stron: 648
ISBN: 978-83-7943861-7

Inne formy i wydania

książka, okładka twarda z obwolutą  2014.11.19

Książka Artura Domosławskiego jest [...] próbą głębokiego i mądrego opisania [...] Ameryki Łacińskiej [...], próbą ambitną, rzetelną i wciągającą. Domosławski jest dociekliwy, stara się wszystko poznać, jak najlepiej i jak najwięcej zrozumieć. - Ryszard Kapuściński

Jak Wojciech Jagielski najlepiej opisuje Kaukaz i Azję Środkową, tak nikt nie potrafi lepiej niż Artur Domosławski opisać Ameryki Łacińskiej [...]. Takie książki pisze się raz na całe życie. - Tygodnik Powszechny

Ta książka odziera nas ze złudzeń [...], odbiera wiarę w happy end, np. że z koszmaru sennego zawsze się budzimy, po deszczu wychodzi słońce, zaś cierpliwość bezbronnych narodów w końcu zostaje nagrodzona. Przesłanie Gorączki latynoamerykańskiej jest takie, że na tytułową dolegliwość nie wymyślono żadnego lekarstwa... - Newsweek

Artur Domosławski (ur. 1967), reporter i publicysta. Pisze o obu Amerykach, problemach globalizacji i wielkich debatach współczesnego świata. Autor książek: Chrystus bez karabinu. O pontyfikacie Jana Pawła II, Świat nie na sprzedaż. Rozmowy o globalizacji i kontestacji ( Książka Lata 2002, nagroda przyznawana przez Bibliotekę Raczyńskich w Poznaniu), Ameryka zbuntowana. Siedemnaście dialogów o ciemnych stronach imperium wolności (nagroda im. Beaty Pawlak), Kapuściński non-fiction, Śmierć w Amazonii.

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe