Kronika policyjna
9 listopada 2007
Wreszcie trafił za kratki. Wandale dewastowali drzwi. Co krok narkotyki. Jeepem po Jabłonnie. Między nami kolegami.
Wreszcie trafił za kratki
Czujny dzielnicowy z legionowskiej komendy zatrzymał na dworcu kolejowym 27-letniego Krzysztofa P. Mężczyzna od ponad trzech lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Był poszukiwany listem gończym po skazaniu go na dwa lata pozbawienia wolności za rozbój. Krzysztof P. natychmiast po zatrzymaniu trafił do najbliższego zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 24 miesiące.Wandale dewastowali drzwi
Późnym wieczorem policjanci patrolowali blokowiska przy ul. Marysieńki w Legio-nowie. Dostrzegli dwóch mężczyzn dewastujących drzwi wejściowe do klatki scho-dowej. Marcin J. i Damian S. tak długo kopali w drzwi, aż wypadł z nich metalowy panel. Obaj wandale, mieszkańcy Nowego Dworu Mazowieckiego, zostali zatrzy-mani i zawiezieni do komendy. Byli pijani. Straty oszacowano na ponad 300 zło-tych. Grozi im kara grzywny i pozbawienia wolności do roku.Co krok narkotyki
19-letnia Malwina M. i jej 23-letni kolega Michał K. zostali zatrzymani w jednym z mieszkań w Legionowie. Para trudniła się handlem narkotykami. Policjanci znaleźli u nich 28 porcji marihuany przygotowanej do sprzedaży. 19-latka była już karana za to przestępstwo. Obojgu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast wie-liszewscy policjanci podczas rutynowej kontroli drogowej znaleźli w oplu marihuanę oraz szklane fifki służące do palenia narkotyku. W samochodzie podróżowało pięć osób w wieku od 17 do 23 lat. Podczas kontroli byli bardzo zdenerwowani, co wzbu-dziło podejrzenia policjantów. Za tylnym siedzeniem opla znaleźli ukrytą marihuanę i szklaną fifkę, a w bieliźnie, którą miał na sobie jeden z pasażerów kolejną fifkę gotową do palenia. Dwóch mężczyzn przyznało się, że narkotyki są ich własnością. Adrianowi W. i Dariuszowi K. grożą nawet trzy lata więzienia.Jeepem po Jabłonnie
Jabłonowski komisariat wzbogacił się o nowy radiowóz. Jeep Cherokee jest pier-wszym tego typu oznakowanym samochodem jeżdżącym po terenie naszego po-wiatu. Jak podkreślali policjanci, z uwagi na zróżnicowanie terenu potrzebny był samochód, który poradzi sobie w każdych warunkach. Samorząd Jabłonny prze-znaczył na ten cel 50 tysięcy złotych, resztę sfinansowały władze wojewódzkie i Komenda Stołeczna Policji.Między nami kolegami
Jeden kolega nadepnął drugiemu koledze na nogę. Bardzo poszkodowany nasto-latek zażądał od kumpla zadośćuczynienia w wysokości 100 zł. Obaj chłopcy znali się doskonale, chodzili razem do jednej szkoły i byli rówieśnikami. W ubiegłym roku szkolnym 16-letni Marcin M. niechcący nadepnął Patryka W. Patryk wycenił swoje szkody fizyczne i moralne na 100 zł. Kiedy Marcin odmówił zapłacenia tej kwoty, kolega zaczął naliczać mu odsetki. W pewnym momencie strata została wyceniona na 300 zł. Do kolejnego spięcia między rówieśnikami doszło latem. Patryk próbował zabrać Marcinowi telefon. Od tamtego czasu przerażony chłopak unikał kontaktów z 16-latkiem. Niestety ostatnio przypadkowo spotkali się na ul. Rycerskiej w Legionowie. Patryk W. napadł na Marcina, zabrał mu telefon, portfel i dokumenty, informując, że będzie można je wykupić. Zagroził, że jeśli o sprawie dowie się policja, zemści się na koledze. Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali młodocianego chuligana. Patryk W. jest im doskonale znany, był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Chłopcu grozi poprawczak.cehadeiwu
na podstawie informacji policji