Konika policyjna
30 kwietnia 2010
Trzej muszkieterowie. Nieudany manicure.
Trzej muszkieterowie
Mężczyzna stracił auto, komórkę i gotówkę. Zyskał, jak sądził - spokój, a być może i życie. Na krótko. Zdarzenie miało miejsce kilka dni wcześniej, ale dopiero niena-sycony apetyt sprawców skłonił go do szukania pomocy. Telefoniczne pogróżki z dalszymi żądaniami, nie pozostawiały wątpliwości. Zgłosił się więc na policję. Do-kładnie opowiedział o napadzie, jakiego dokonali trzej mężczyźni. Według jego re-lacji, oprawcy wykorzystali moment nieuwagi i siłą wtargnęli do jego samochodu. Przystawiając mu nóż do gardła, zabrali gotówkę, komórkę, a następnie wywieźli wystraszonego właściciela auta za miasto. Na szczęście odstąpili od pomysłu po-zbawienia go życia. Liczyli bowiem na dalsze korzyści. Odjechali z piskiem opon, zostawiając osłupiałego mężczyznę. Długo nie mógł przyjść do siebie. Wreszcie wieczorem znalazł się w domu. Zastraszony postanowił dać za wygraną. Jednak z błędu wyprowadziły go nękające telefony oprawców. Żądali kolejnych kwot obiecu-jąc oddanie auta. Pod wpływem ich gróźb zmienił zdanie i udał się, jak wspom-niano, na policję. Na efekty działań wolskiej komendy nie trzeba było długo czekać. Trzej mężczyźni zostali zatrzymani w areszcie. Okazało się, że byli już wcześniej bohaterami podobnych "występów". Są to: 31-letni Marcin K., 26-letni Paweł K. i 29-letni Sebastian W. Będą mieli dużo czasu do wspomnień, być może nawet 12 lat! Czwartym muszkieterem okazał się 25-letni Marcin L., paser. To na jego posesji odnaleziono zawłaszczone auto. Dotrzymuje kolegom towarzystwa.Nieudany manicure
W jednym z mieszkań na Woli spotkali się domorośli producenci środków odurzają-cych. Niestety, nie zdążyli sprawdzić swoich umiejętności, gdyż zostali... podka-blowani, prawdopodobnie przez konkurencję. Przybyli na miejsce wolscy policjanci zabezpieczyli m.in. słomę makową i szklane przyrządy. Zatrzymani: 47-letnia Bo-żena S., 45-letnia Katarzyna C. i 45-letni Dariusz K. "nie mieli pojęcia", do kogo to wszystko należy. Okazało się także, że panie miały przy sobie środki psychotropo-we i odurzające. Z kolei znaleziony aceton - jak twierdziły, miał im służyć do... zmycia lakieru z paznokci. Temu też policjanci nie dali wiary i przewieźli całą trójkę do wolskiej komendy. Jeśli sąd potwierdzi zarzuty mundurowych, na malowanie paznokci panie mogą mieć nawet pięć lat...jk
na podstawie informacji policji