Najefektywniejszą sprawą i zakończeniem tej farsy jest wprowadzenie opłaty dla wszystkich i ustawienie kontenerów na ulicach tak jak to jest na przykład w Niemczech, a nie cudowanie z firmami typu MPO czy SITA

Zgadzam się - poza smieciami czysto bytowymi mamy jeszcze te segrogowane, z których większość i tak zmienia się w bytowe, ale gdy już powołano ministerstwo cyfracji - to klikajac UD powinien wiedzieć, kto z nas te smieci segreguje ( dziś - kupuje kolorowe worki). Jednak cyfracja tego zagadnienia nie dotyka. Poza tym zawsze pozostaje problem śmieci, których do worka wepchnąć się nie da ( i dlatego tak trudno usunąć postawione na chwilę kontenery). Gdy pierwszy raz zniknęły pojemniki na segregowane odpady ( idea była taka, aby korzystali z nich idący ze sklepu konsumenci, wyrzucajac dopiero co oprźniona butelkę, a nie ci wszyscy, którzy chcą zaoszczędzić na workach) dotarłem do Pałacu Kultury, gdzie urzędnik stołeczny wskazał, że Wawer nie potrafił się zachować i w pojemnikach było dosłownie wszystko. Powszechna ustawa śmieciowa i owe kontenery powinny sprawę rozwiązać - miejmy nadzieję:)