REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

 AnnaMaria1960

18.03.2018 09:11

Przed wojną powodzie zdarzały się co roku. Mój ś.p. ojciec wspominał powódź z 1926r., kiedy wodę zatrzymały dopiero wydmy przy ul. 15-go Sierpnia. Musiało być już ciepło, bo dzieci bawiły się w wodzie i pływały w przyniesionych z domów baliach. Gdy wody opadły ludzie wybierali trzepoczące się w mule ryby. Dopiero od czasu okupacji, po usypaniu prządnego wału przez Niemców powodzieustały. Hitlerowcy wykorzystywali do tego celu niewolniczą pracę Żydów z pobliskiego getta. Piasek do budowy wału czerpano m.in. z wydmy przy ul. Kołacińskiej. Teren ten przed wojną był własnością p. Kropiwnickiego. Ponieważ był on narodowości żydowskiej, w czasie okupcji Niemcy przejęli "Piaski Kropiwnickiego". Do dzisiaj widoczne jest to miejsce ze znacznie obniżonym poziomem gruntu (pomiędzy ul. Kołacińską a torami kolejowymi)

# Wisła

24.06.2018 23:28

Dziękuję za AnnaMaria1960 za ciekawy wpis.
AnnaMaria1960 napisała 18.03.2018 09:11
Przed wojną powodzie zdarzały się co roku. Dopiero od czasu okupacji, po usypaniu porządnego wału przez Niemców powodzie ustały. Hitlerowcy wykorzystywali do tego celu niewolniczą pracę Żydów z pobliskiego getta. Piasek do budowy wału czerpano m.in. z wydmy przy ul. Kołacińskiej. Teren ten przed wojną był własnością p. Kropiwnickiego. Ponieważ był on narodowości żydowskiej, w czasie okupacji Niemcy przejęli "Piaski Kropiwnickiego". Do dzisiaj widoczne jest to miejsce ze znacznie obniżonym poziomem gruntu (pomiędzy ul. Kołacińską a torami kolejowymi)
Smutne, że tak jak kiedyś, tak i obecnie mamy niemoc w wielu sprawach i trzeba było najeźdźcy, żeby zrobił porządek z wałem powodziowym. Dziś urzędnicy także nie potrafią przewidywać. Zabudowano tereny tuż nad samą Wisłą, wały teoretycznie istnieją, ale nie ma żadnego zbiornika, który by przejął nadmiar wody z Wisły. Zalew Zegrzyński reguluje wodę tylko na Narwi i Bugu.
Dodatkowo irytuje mnie fakt, że inwestorzy budujący swoje domy nie mogą podnieść poziomu terenu, wybudować swojego domu wyżej, żeby zabezpieczyć się przed powodzią, która nadejdzie może za 50 lat, a może za rok czy dwa. Urzędnicy nie pozwolą zbudować budynku wyższego niż u sąsiada, podwyższenia terenu, bo woda nie może spływać na działkę sąsiada i tak właśnie szykujemy sobie niespodziankę w razie powodzi.
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break