Sąsiedzi nie chcą bloków na działce Tesco. Marzenie ściętej głowy?

Nie oszukujemy się ale na działce przy metrze muszą postać nowe bloki, nikt na tak atrakcyjnym terenie zrobi parku lub szkoły bo cena gruntu jest astronomiczna.

Nowe bloki i to jak najwyższe tuż przy stacji metra są całkowicie zgodne ze strategią rozwoju miasta, Mówienie, że powinien tu powstać park to opowiadanie bajek.

wincyj słoi, wincyj......drugi chrzanufff nam się tu szykuje. Już łojce kunie sprzedali, zimie tysz, teraz młode słoje w apartmanach byndom mieszkali. Cała wieś byndzie dumna, cóż za awans młodych adriankuf i innych dzesikuf

Pamietam jak na Pelczynskiego jakies 8 lat temu byly takie krzaczory z jakimis siedliskami ptaszkow czy innych slimakow. Nagle trzask prask ptaszki odlecialy, a dom development zaczal budowe blokowiska. Zastanawia mnie jak ta firma to wszystko zalatwia. W ciemno moge obstawiac, ze ten teren juz ma zaklepany. I jeszcze jedno pytanie. Gdzie sa parkingi do tych blokow? To co sie dzieje wzdloz torow wola o pomste do nieba. Gdzie straz miejska? A na dodatek, jakby jeszcze byla zbyt luzno, zaczela sie budowa TBSow.

Proszenie mafii deweloperskiej w urzędzie o korzystne dla mieszkańców zmiany, to szczyt naiwności. Urzędnicy już tyle czekają na sygnał od dewelopera aby szybciutko wydać mu warunki zabudowy i uchwalić takie plany, aby zarobił na tym kawału ziemi jak najwięcej. Urzędnicy już dawno nie reprezentują interesu mieszkańców. Wystarczy przypomnieć temat szkoły na Chrzanowie, albo zgodę na wydanie 600 milionów na odszkodowania dla deweloperów za zmienię pod infrastrukturę miejską, też na Chrzanowie.

---

Szkodniki z urzędu, na pewno palcem nie kiwną aby teren po Tesco przeznaczyć na cokolwiek innego, niż gęsta zabudowa mieszkaniowa.

Jelonkowy.
Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że władze miasta dysponują zbyt małą kasą aby spełnić wszelkie życzenia mieszkańców. Pomijam to, że ustrój miasta nie jest idealny, że w mieście jest zbyt duża ilość urzędników itp. Przyjęto strategię, iż w sprawie budowy nowych mieszkań i niezbędnej do ich funkcjonowania minimalnej infrastruktury decydować mają deweloperzy którzy zrobią wszystko oczywiście za pieniądze przyszłych mieszkańców. Władze miasta powinny przy tym dbać o to aby wszystko odbywało się zgodnie z przepisami. Zdarzają się jednak błędne decyzje urzędników, zwykle pomyłki czy dziwne interpretacje przepisów prowadzące np. do sytuacji kiedy miejsca parkingowe stanowią równocześnie powierzchnię biologicznie czynną. Nie jest zadaniem deweloperów budowa szkół, przedszkoli czy żłobków, choć zdarza się że takie obiekty są przez nich budowane. To stanowi zadanie własne władz miasta, takie mamy przepisy. Osobiście jestem zdania, że teren pod inwestycje typu droga publiczna, park itp. powinien zostać wykupiony przez miasto, ale proporcjonalną do wielkości inwestycji mieszkaniowej część kosztów budowy infrastruktury powinien ponosić deweloper (czytaj: przyszli mieszkańcy). To ostatnie zdanie jest komentarzem do 600 mln odszkodowania dla deweloperow na Chrzanowie. Teren po Tesco czeka podobny los, oby tylko wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Bardzo dobrze
Przeszkadzało Tesco taki to był brudny sklep, taki syf w ocenie arystokracji z pipdówka. To miejcie teraz kolejne bloki buraki jedne. Taka sama sytuacja na Kabatach.

Tak jak nie cierpię platfonsiackiej ekipy z Ratusza,tak będę ją dopingował,aby jak najszybciej wydała WZ i pozwolenie na budowę na tej działce.
Ta działka nie powinna być półdarmowym parkingiem dla okolicznej małorolnej hołoty. Wsióry oszczędzając na zakupie miejsc postojowych w swoich rezydencjach,zastawiły autami skwer sportów miejskich,serwisówkę S8,Tesco i TBS. Parkują na trawnikach, chodnikach,w błocie po kolana,na wjazdach ppoż,pod klatkami,śmietnikami,ale ZA DARMO. Bo im się NALEŻY darmowy parking.
W każdym z budynków na Pełczyńskiego można kupić/wynająć miejsce postojowe. Jest sporo wolnych,bo na Bemowie obowiązuje normatyw 1,4 miejsca na mieszkanie.
Ale kupno/wynajem nie leży w naturze wsióra,bo nie jest ZA DARMO.

Niestety, parkowanie za darmo to nasz narodowy sport. Dlatego, między innymi, władzom miasta nie opłaca się budowa płatnych parkingów. Podejrzewam, że część protestów w związku z potencjalną zabudową terenu po byłym Tesco związana jest z nieuniknioną likwidacją rozległego obecnie parkingu. Brak jest, co prawda, przepisu nakazującego wykupienie miejsc parkingowych na terenie powstających osiedli ale władze miasta mogą dyskretnie taki obowiązek wprowadzić przez ograniczenie możliwości darmowego parkowania poza miejscem zamieszkania, np na pobliskiej ulicy. Nie jest to jednak warunek wystarczający, potrzeba konsekwentnego działania policji i straży miejskiej celem wyegzekwowania stosowania się przez kierowców do takich ograniczeń. Z tym jest tragicznie słabo. Mandaty też nie porażają swoim rozmiarem.

@ lideksynubeka i jkk chyba wam sie cos pomerdalo w glowkach. Parking tesco od dluzszego czasu jest platny. Poza tym pod nowymi blokami komunalnymi mial byc bezplatny parking. Poki co widzialem ogloszenie o konkursie na wynajem. 1,4 miejsca na mieszkanie? Jaja sobie chyba robisz. PRK7 na osiedlu lazurowym nie mialo juz wolnych miejsc dla ostatnich mieszkan. Pomiedzy Pelczynskiego i parkingiem tesco powstal ostatnio blok. Gdzie sa jego zewnetrzne miejsca parkingowe, np. obowiazkowe dla gosci? Wy to pewnie z kolka wzajemnej adoracji przeciwnikow samochodow w miescie. Osobiscie czekam na strefe platnego parkowania na Bemowie, to skonczy sie zastawianie miejsc przez przyjezdnych i tych co mieszkania najmuja na lewo.

Ja mogę wypowiadać się za siebie. Jestem miłośnikiem samochodów w mieście,a pomysły zastąpienia go rowerem uważam za głupsze od najgłupszych elektorów POstępu. W de mam wszelkich ekologistów i uważam,że prąd w Polsce powinien być z węgla,bo to wypada najtaniej i najlogiczniej.
Oczywiście parking Tesco jest płątny od chyba sierpnia 2019 roku,niemniej przez ponad 20 lat był darmowy.

---

Aaa miał być DARMOWY parking pod blokami komunalnymi? No oczywiście,darmowy parking to pierwszoplanowa potrzeba życiowa,zaraz po dostępności aborcji.
Parkingi dla gości-w praktyce nie funkcjonują.Zostają zastawione drugimi i trzecimi autami w rodzinie. Bo rodzina oczywiście kupiła z musu 1 miejsce postojowe,ale najchętniej nie kupiłaby żadnego. Bo parkowanie mbyć ZA DARMO.
Też jestem za ustanowieniem strefy płatnego parkowania na Bemowie.

pZz.
Nigdzie nie napisałem, że parking przy byłym już Tesco jest bezpłatny aczkolwiek sam z niego czasem korzystam bez opłaty kiedy na chwilę wpadam na zakupy do któregoś ze sklepów - po pobraniu biletu parkingowego. I taką, między innymi, formę ograniczonego korzystania z parkingu mam na myśli dla klientów, gości czy też np kurierów w pobliżu osiedli mieszkaniowych. Narzucenie obowiązku zbudowania przez deweloperów ogólnodostępnych miejsc postojowych to zaproszenie dla wszystkich do nie wykupowania lub nie wynajmowania miejsc bo wszyscy będą chcieli parkować na tych darmowych miejscach i dlatego goście nie mają gdzie zaparkować. Przykładem choćby osiedla zbudowane przez JW przy Coopera, gdzie już chyba od 12 lat część miejsc postojowych zbudowanych zgodnie z planem miejscowym na terenie osiedli jest jeszcze niewykupiona a do przemieszczania się pojazdów służy często chodnik co stwarza niekiedy bardzo niebezpieczne sytuacje dla pieszych. Z kolei na Batalionów Chłopskich, jedynej ulicy w okolicy pozwalającej na komunikację pieszym z resztą miasta (do Górczewskiej 900 metrów, do Szeligowskiej 500 plus kolejne kilkaset poboczem tej ulicy do Lazurowej) ktoś wpadł na genialny pomysł zamiany ścieżki rowerowej na parking choć plan miejscowy i WZ nakazywały stworzenie miejsc postojowych poza pasem ulicy Batalionów Chłopskich. Kierowcy nawet nie próbują szukać miejsc tam gdzie one powinny na nich czekać, zatrzymują się tam gdzie im wygodnie mając gdzieś przepisy. SM nie wiedzieć czemu nie działa, policja ma inne zadania do realizacji. Generalnie nie mam nic przeciwko samochodom w mieście, uważam jednak, że nie powinno być bezdomnych samochodów, koszt ich parkowania to składowa kosztów eksploatacji, cena luksusu.

a my nie chcemy żeby pan Krzysztof Cybulski przyjeżdżał ze swoim metalowym smrodem do Śródmieścia i zabierał nam mieszkańcom przestrzeń do życia i wypoczynku w naszej okolicy. Siedź u siebie wsioku! Mieszkaniec Śródmieścia

Hoh a sprobuj cos z tym zrobic...serwisowka wzdluz s8, trawniczek wzdluz Powstancow slaskich 87i 85..wszedzie dzicz i parkowanie w bagnie.....dobrze ze nie doszlo jeszcze do powaznego pozaru w dom development, ktory wymagalby skorzystania przez straz pozarna z tej serwisowki...bo by nie przejechski na bank...i miasto nie jest w stanie tego ogarnac...bo uwaga...teren nie nalezy do miasta tylko do gddkia ;-)) i kabaret jest z tym taki...iz mieszkancy musza wystapic do miasta, zeby miasto przejelo od gddkia teren...tzw wolny wnioske... bo.miasto wie ze jest tu syf, ale jak tylko pojawi sie jskikolwiek powod, to odstepuje od nawet wygrodzenia trawnika..nie wiem kto tym zarzadza iczemu trzeba ich doslownie pchac z kazdym tematem..przeciez mogliby sami przejac ten teren...ale nie..trzeba tylko znalezc pierwszy lepszy powod by nic nie robic.....
Jak ktos mysli ze miasto wyjdzie z jakas inicjatywa na terenie tesco...to sie zdziei ;-))

Ludzie kupują auta do jazdy, a nie po to żeby stało pod oknem. Rozszerzenie opłat za parkowanie spowoduje że na ulicach utrzymywanych z podatków wszystkich użytkowników parkować będą jednynie najbogatsi.

CRT
Podatki płacą wszyscy. Dlaczego mają korzystać z tego tylko posiadacze pojazdów?

Posiadanie auta, nie zwalnia nikogo od posiadania mozgu i przestrzegsnia przepisow...a na bemowie mamy spore odmozdzenie ...i ktos kto sprowadza sie w to msejsce...mowi..."a gdzie ja mam zaparkowac"....to ja mu odpowiadam, NA PIERWSZYM LEGALNYM MIEJSCU POSTOJOWYM ...do samolotu jakos ludzie nie wsiadaja jak nie ma miejsca ;-) ...szkoda tylko ze SM jest taka bierna....jak dla mnie to oni nawet parkujacyvh nie daja rady ogarnac, zaorsl bym ten organ

---

Nie rozumiem. Przecież ulice służą również pieszym i innym, którzy nie muszą kupować paliwa z 60 % podatkiem. Nikt jednak nie powinien mieć wątpliwości, że sponsorami infrastruktury są posiadacze samochodów, w praktyce wraz z rodzinami które przecież składają się na ten podatek.

CRT.
Kierowcy też chodzą, podobnie jak wszyscy. Nie widzę jednak powodu aby ich pojazdy zajmowały bezpłatnie miejsce, które w mieście jest drogie. Wszyscy płacimy podatki, również na rzecz miasta. Mam garaż pod budynkiem i drugi zewnętrzny, podatek płacę za obydwa. W cenie paliwa do moich pojazdów też jest 60% podatek. Wszyscy chcemy mieć porządek na ulicach, które służyć powinny pojazdom do przemieszczania się. Do parkowania tworzy się specjalne miejsca, oczywiście to kosztuje, dlatego korzystający z nich powinni płacić. To dodatkowy, w stosunku do osób nie posiadających pojazdów, wydatek będący składową kosztu eksploatacji samochodów. A sponsorami infrastruktury jesteśmy wszyscy.

#jkk
Żeby być konsekwentnym, to (poza podatkami) należałoby pobierać opłaty od pojazdów w ruchu a także od pieszych na chodnikach, bo przecież oni też zajmują miejsce. I dlaczego tylko w mieście a na wsiach nie? Oczywiście to absurd. To mniwj więcej tak jak w służbie zdrowia - płacą wszyscy, korzystają niektorzy. Dla jasności - nie jestem socjalistą i dla mnie to niesprawiedliwe bo w każdym przypadku powinni płacić tylko ci, którzy korzystają. Więc: zostawić ludziom ich pieniądze i kasować za usługi.

Kiedyś płaciliśmy tzw. podatek drogowy, teraz jest on ukryty w podatku od paliw. Na wsiach ludzie też płacą podatki od nieruchomości, skoro ceny gruntów są tam o dwa rzędy wielkości mniejsze, to i podatek jest adekwatny do ich wielkości.

Mieszkańcy wsi też płacą podatek od nieruchomości. Jednak ich grunty są o dwa rzędy wielkości tańsze od miejskich. Niegdys płaciliśmy tzw podatek drogowy zamieniony na część podatku od paliwa.

Właśnie tacy ludzie zacofani jak Ty, niszczą miasta i środowisko.
Na wasze nieszczęście jednak, wasz czas się już kończy i niebawem nie będziecie mieli nic do powiedzenia.

---

tylko pieszy nie stoi na chodniku przez 8h i

Po otwarciu stacji metra przy ratuszu dopiero nastąpi armagedon!
Strefa płatnego parkowania w tej okolicy ma szansę zahamować dzikie parkowanie. Jestem ZA. Mamy wykupione od początku 2 miejsca parkingowe, bo jeśli kogoś stać na auto, musi być stać i na parking.
Jestem gorącym orędownikiem wprowadzenia w Warszawie obowiązku norm emisji spalin. Prawo poruszania się od Euro5 wzwyż. Od razu pordzewiałe 17-letnie szmelcwageny tdi znikną z ulic i dzikich parkingów. I obowiązek kontroli dpf na przeglądach.

Oczywiście
Jestem tez za tym żeby teren po Tesco został sprzedany deweloperom. Bo faktycznie nie kupują sobie garaży tylko parkują za darmo chloporobotniki co im słoma z butów wystaje.
Sprzedać teren, będą bloki A sklepy mogą być na parterze. Na Mokotowie są nawet supermarkety na parterach w bloku.
A nie parkować za darmo i zastawiac możliwość zaparkowania.
Teren powinien być sprzedany deweloperom i to bez chwili zastanowienia. Można sobie wynająć garaż u kogoś jak się nie kupiło. W ogóle to powinny być parametry bo miesięczne utrzymanie garażu też kosztuje czy się ma auto czy nie.
A najlepsze jest, że jak chłopy widzą że nikt nie parkuje to sobie wjeżdża do garażu i parkuje na cudzym.

Oczywiscie ze bloki i skonczyc darmowe parkowanie. Jak sklep dzialal to i tak od 20 bylo widac kto tam za free parkuje. Cwaniacy i chloporobotniki. I sie skonczy za darmo. Bedzie blok i wreszcie zaczna wynajmowac miejsca postojowe pod blokiem. Bo kredyty ma większość to nie jest wymówka żeby nie kupić miejsca. Są miejsca gdzie zakup jest obowiazkowy

Ciekawe skunt ta Aneczka pochodzi, zapewne ze wsi spod Grójca.
Chłoporobotniczka zapomniała o swojej tożsamości.

Ci, którzy używają argumentów dotyczących pochodzenia niektórych spośród mieszkańców naszej dzielnicy nie dają o sobie zbyt wysokiego świadectwa. Parkowanie za frajer to nasz narodowy sport. Przykładowo, na Batalionów Chłopskich i na Coopera w ostatnie święta zniknął co 3 samochód nowych warszawian, uwolniło się dużo miejsc postojowych. Jednocześnie na parkingu Kauflanda przy Batalionów parkowało około 30 samochodów rzekomych klientów. Niestety, kultura kierowców, ich brak wyobraźni, nie poraża. Potrafią parkować w miejscach zagrażających bezpieczeństwu innych użytkowników dróg, aż prosi się funkcjonariuszy policji i straży miejskiej o interwencję z zachowaniem zasady zera tolerancji. Ale to w naszym kraju wydaje się niemożliwe.

---

Bendom, bendom, przyjadom z Łochowa, Sadownego, Burakowskich oraz innych mniejscowości, co to są stanem umysłu.Potomkowie Hadziuków i Japyczy. Byndzie gryl na balkonie, smród z kAłdi A4 i darcie japy o parkowanie za darmo.

Dziwne było też to, że DD zaczął budowę kilka dni po oddaniu łącznika Pełczyńskiego do Powstańców Śląskich. Przypadek? nie sądzę :) Jeżeli chodzi o miejsca parkingowe to nie każdy kupuje dwa miejsca jeśli ma dwa auta w tym np. służbowy który można nawet w rowie zaparkować. Pewnie połowa ludzi to wynajmujący, którzy reż nie biorą miejsc i stąd cała serwisówka przy ekranach zabita.

Chcieliście PoKo w Warszawie ( które pozbawiał ludzi dachu nad głową ) to teraz wam zapewni życie w obozach.

Jak to mówią prawdziwi Warszawiacy to są jedynie w bramach na Pradze. Wawa od zawsze była miastem ludzi przyjezdnych, jeżeli nie w tym to w poprzednich pokoleniach.

---

A co z takimi ludzmi, co parkuja campera na tablicach z podkarpackiego i ten kamper wrasta w parking ;-)
Bedac zlosliwym mozna kupic 20 samochodow po tysiaku np i postawic na takim parkingu jeden obok drugiego