Prawie milion na park Górczewska. I żadnego nowego drzewa

"Największy park w dzielnicy w przyszłym roku dostanie pokaźny zastrzyk gotówki"

---

To ile tych największych parków ma Bemowo? W sąsiednim artykule o rzeźbie nieznanego(?) artysty największym parkiem okrzyknięto Fort Bema. Chyba, że redakcja portalu oficjalnie zadekretowała to, co podświadomie każdy dostrzega: nie ma jednego Bemowo, są dwie dzielnice przedzielone S8, przypadkiem połączone jedną władzą.

Dokładnie tak. Park Górczewska jest na Jelonkach :)

"Projekt radnego Jakuba Gręziaka, wart ponad 800 tys. zł i zakładający przebudowę alejek w parku, zwyciężył w tej drugiej kategorii, zebrawszy "zaledwie" 710 głosów. Pomysł dosadzenia 200 drzew, ustawienia ławek i koszy na śmieci poparło 1250 osób, jednak zajął dopiero piąte miejsce" - bardzo bardzo niefortunne sformułowanie, które wprowadza czytelników w błąd. Dwa projekty, o których mowa, startowały w dwóch różnych "konkursach", więc mowa o dwóch różnych rankingach.

---

Pierwszy (remont alejek w parku) został zgłoszony w ramach puli dedykowanej Jelonkom i tamże zajął 1. miejsce (710 głosów). Drugi (roślinność i ławki dla parku) został zgłoszony w "konkursie" ogólnodzielnicowym, gdzie zdobył 1250 głosów, co jednak uplasowało go dopiero na 5. miejscu - bo po prostu w konkurencji ogólnodzielnicowej było dużo więcej osób głosujących stąd też i skala głosów inna. Paradoks polegający na tym, że projekt, który zebrał mniejszą liczbę głosów będzie realizowany a ten z większą liczbą głosów nie jest więc pozorny. Wszystko wynika z przyjętego systemu głosowania w budżecie partycypacyjnym, gdzie zgłaszane są projekty o charakterze lokalnym oraz takie o zasięgu ogólnodzielnicowym. Mankamentem tego systemu jest fakt, że nie opracowano jednoznacznej reguły, według które projekt byłby kwalifikowany do jednego lub drugiego poziomu i wszystko odbywa się czysto deklaratywnie - autor na etapie zgłaszania pomysłu sam decyduje, jaki jest zasięg składanego projektu. W efekcie projekty o porównywalnej skali oddziaływania, jak te dotyczące tego samego parku, startują w odrębnych konkurencjach zamiast w tej samej. To jest kwestia do doprecyzowania w kolejnej edycji.

Masz rację , Jelonki przyłączyć do Woli , a Bemowo do Bielan, Ratusz wynająć na biura - to byłyby i zyski i oszczędności

darq i zjelonek - też to zauważyłam - Nie istnieje Bemowo jako całość. Są Jelonki i jest Bemowo.
Dwie dzielnice o innych potrzebach. Jelonki są "starą" dzielnicą typu Bielany. Bemowo nową. Inna struktura społeczna, inne potrzeby. Jak np. mówi się, że na Całym Bemowie jest sporo bibliotek. To mam ochotę powiedzieć - Tak są na Jelonkach 5 km od Bemowa. Przedszkola są - tak na Jelonkach. Zieleń jest ta na Jelonkach. itd.

p.s.
Metro (M2) też będzie na Jelonkach a nie na Bemowie. I zmieni sytuację komunikacyjna na Jelonkach, dla Bemowa będzie tak samo daleko do M2 jak do M1. Tak w ramach analizy miasta na temat komunikacji w Warszawie z 2015 roku.

i to fakt "Park Górczewska" to żaden Park to "trawnik" albo Łąka albo Pola Jelonkowskie. Żaden Park. W Parku są drzewa!!!!!!!!!