Mieszkańcy Młocin nie chcą S7 na Pułkowej

Szanowni Państwo,

---

żaden z proponowanych wariantów nie jest obwodnicą i każdy powoduje wrzucenie ruchu do miasta i przecięcie na pół którejś dzielnicy.

---

Wariant I to rozcięcie Młocin i wprowadzenie ruchu S-7 ciągiem Wisłostrady aż do S-8 z Mostem Grota.

---

Wariant II i II-B to rozcięcie północnych Bielan (Radiowo, Wólka Węglowa, Chmoczówka) i Bemowa na pół! Wprowadzenie ruchu do S-8 w połowie Bemowa!

---

Gdzie podziały się pozostałe warianty? Nie ma nawet wariantu nadwiślańskiego... A wniosek o decyzję środowiskową GDDKiA chce złożyć w tym roku.

---

GDDKiA nie zaproponowała innych wariantów! Ani nadwiślańskiego, ani okalającego Warszawę od zachodu (do Babic i węzła Konotopa z A2 lub w okolicach węzła z Lazurową). Proszę przypomnieć spotkania "informacyjne" GDDKiA z czerwca 2013 r. - brak jakiejkolwiek dyskusji i uwzględniania protestów i sugestii Mieszkańców. Gorzej jak za komuny, bo w latach 70. kiedy budowano Wisłostradę, ocalono pierwotnie planowany do przecięcia na pół, LAs Bielański.

---

Prosimy o wsparcie w naciskach na GDDKiA, aby wzięła pod uwagę zdrowie i komfort życia kilkuset tysięcy mieszkańców Warszawy i okolice, celem niewprowadzania tras ekspresowych w środek dzielnic. Prosimy o obwodnice!

Warszawa jest tak głupio pobudowana i rozciągnięta wzdłuż rzeki, że ciężko zrobić jakiś sensowny ring nie naruszając spokoju mieszkańców różnych dzielnic. Ja akurat jestem z Radiowa i np. wariant IIb - spowodowałby najwięcej wycinki lasów. Wariant I - Młociny i tak mają Sajgon na Pułkowej, a będą ekrany, z drugiej strony zrobienie drogi starym śladem też może nie mieć sensu bo Al. Prymasa się korkuje. Na Radiowie przydała by się nowa ulica, która odciąży Arkuszową. - tj. ul. Janickiego do Lasek i Izabelina.

Bemowo jest już przecięte S8 na pół,ma latające samoloty z Okęcia (28% startów z Okęcia) i Lotniska Babice i jeszcze jedna trasa ze 100 000 tys.aut na dobę.
O 5 rano hałas z trasy S8 niemiłosierny.

Wariant II na Bemowie przebiega bezpośrednio obok dwóch szkół i trzech przedszkoli. W szkole przy Oławskiej uczy się około 900 dzieci. Szkoła i przedszkole(trzy lata temu powiększone) przy Andriollego sąsiaduje dodatkowo także z planowanym węzłem NS(S7/S8). Prawdopodobnie będzie to największy węzeł komunikacyjny Polski, większy od tego w Strykowie. O tym w mediach zupełnie cicho. Mam nadzieję, że już wiecie dlaczego część mieszkańców Bemowa jest na "nie".

Rozumiem, że mieszkańcy Młocin masowo się nawzajem odwiedzają. Jedna połowa idzie na drugą stronę i wzajemnie... Co to za argument z tym "przecięciem na pół"? Mieszkam na osiedlu przeciętym na pół przez linię kolejową, ale jakoś nie odczuwam potrzeby bywania w drugiej połówce - każda ma swoje sklepy, a więcej atrakcji nie ma. I o co tu chodzi?

@Tomek
Chodzi o to, ze jak wyraznie napisano w artykule, na Mlocinach tylko po jednej stronie sa szkola, sklepy, poczta. Patrzac tylko na mape tego nie widac. Juz zdazalo sie, ze projektanci nie zauwazali Mlocin wsch. - przy budowie Mostu Polnocnego nie przewidzieli wjazdow i wyjzadow z osiedla. Determinacja mieszkancow spowodowala, ze nie zostali odcieci od swiata.
Jest jeszcze inny watek w temacie s7. Grunty pod wariant II byly rezerwowane od kilkudziesieciu lat. Wladze wydawaly zezwolenia na budowe domow i innych obiektow w scislej granicy z planowana inwestycja. Kto ma teraz ponosic konsekwencje? No chyba nie mieszkancy terenu, na ktorym obowiazuja plany zagospodarowania, a czesc domow przewidzianych do wyburzen, to budynki zasiedlone od pokolen - tak jest na Mlocinach.
Prawo powinno byc szanowane niezaleznie od protestow.

---

Chodzi o to, że wschodnia część Młocin jest jedynie częścią mieszkalną z zabudową domków jednorodzinnych. Pozbawiona jakichkolwiek usług. Szkoły, przedszkola, sklepy, poczta, apteka, przychodnie - wszystkie te usługi znajdują się w zachodniej części!

Główny Zarząd Dróg Krajowych i Autostrad? Redachtorze Webber, pobuuudka! To jest Generalna Dyrekcja, a nie Główny Zarząd. Główne zarządy to były za komuny w wojsku (np. Główny Zarząd Polityczny WP).

---

A propos przebiegu przez Bemowo - jestem mieszkańcem Bemowa i bardzo pragnę, aby S7 przebiegała przez naszą dzielnicę. Wówczas wreszcie będzie można bezkolizyjnie, sprawnie i bezpiecznie wyjeżdżać w stronę Gdańska, Torunia i Olsztyna.

---

S7 tylko przez Bemowo!!!

Jestem mieszkańcem Bielan, dokładniej Chomiczówki, ale dalej od planowanej trasy w wariancie II. Byłem na spotkaniach z GDDKiA zarówno na Bielanach, jak i na Bemowie, rozumiem Państwa z Bemowa.

---

Przez Bemowo powinna przebiegać trasa N-S (to pod nią są rezerwy terenu), która wiązałaby się z Trasą Mostu Północnego - taki układ komunikacyjny poprawi przejazd w obrębie Warszawy i dzielnic. Natomiast S-7 w żadnym wypadku nie powinna biec tym korytarzem, gdyż:

---

1. Zabierze możliwość zbudowania trasy miejskiej (mniejsza liczna węzłów i dostępność).

---

2. Wrzuci cały ruch tranzytowy w środek Bielan i Bemowa - to nie są obwodnice, ani nawet wyloty, tylko przeloty!

---

Wariant przez Pułkową również jest nie do przyjęcia jako S-7. Co innego remont tej trasy i traktowanie jako wylot z Wisłostrady - tego przecież nie zlikwidujemy - jest potrzebny. Wariant nadwiślański - czyli i tak wrzucimy ruch w Wisłostradę, uratują się tylko Młociny o częściowo Łomianki, odetniemy miasto i Puszczę od Wisły.

---

Potrzebna jest obwodnica S-7 z przebiegiem do węzła Konotopa lub tzw. "wanny" S-8 - GDDKiA zasłania się teraz, że zbudowana w 2010 r. S-8 musiałaby zostać częściowo przebudowana w tym miejscu. To nich teraz GDDKiA kombinuje jak to zrobić, bo to cały czas oni odpowiadają za cały układ drogowy ekspresówek, czyli sami sobie zamknęli taką możliwość albo narazili Skarb Państwa na niepotrzebne wydatki (celowo?).

---

Budujmy obwodnice a nie przelotówki! Przelotowa to jest stara DK7 jak się jedzie do Gdańska (typowa inwestycja lat. 70 z obwodnicami - jednak - miast i przelotem przez wszelkie wioski i ogr. 50-70 km/h na połowie odcinka Płońsk-Mława i ruchem pod domami - teraz będziemy mieć szum i ekrany pod domami).

#inzynier_wwa
Wariant nadwiślański to absurd podobnie jak ten okalający Warszawę od zachodu.
#Chris
Dokładnie tak jak napisałeś.
#Bem
Nie wiem czy zauważyłeś, ale trasa S8 tak naprawdę nie przecięła Bemowa na pół, co więcej poprawiła jego połączenia między poszczególnymi miejscami (Lazurowa, Powstańców Śląskich, Radiowa, Księcia Janusza) Jedynie lokalne Narwik i Marynin zostały przerwane. Myślisz, że jakby S8 nie powstała to te wszystkie ciągi zostałby ucywilizowane? Odpowiedź brzmi nie. Samoloty latają rzadko, więc nie jest to aż tak dokuczliwe. W którym miejscu? Jeśli to nie nowy budynek tuż przy trasie to należy naciskać na lepsze zabezpieczenia akustyczne, w innym przypadku wina kupującego, że nie sprawdził najbliższego sąsiedztwa.
#Z Bemowa
S7 przy Oławskiej planuje się w tunelu także nie widzę żadnego oddziaływania na szkołę. Dokładniej to szkoła przy Andrioleggo sąsiaduje z trasą między końcem tunelu a początkiem węzła, także będzie nomen omen częściowo w wykopie. Należy jednak zaprojektować odpowiednie zabezpieczenia akustyczne na tym odcinku aby droga nie była uciążliwa. Nie wiem kto Ci wmówił takie bzdury o większości nas Strykowem, ale to brednie. Jeśli to kłamstwo to ciężko aby się pojawiło w mediach. Ja wiem, bo to NIMBY.

#Tomek
Racja, ponadto kłamią ponieważ na przedłużeniu Papirusów planowany jest przejazd dla pieszych i rowerzystów. Jeśli boli likwidacja skrzyżowania z Muzealną niech poproszą o kładkę dla pieszych albo tunel. Przejazd przez Prozy ma zostać, następny niestety dopiero przy Wójcickiego. Nie ma miejsca na wiadukty lub tunele samochodowe przy dwóch pierwszy wymienionych ulicach.
#Z Mlocin
Czyli chciałbyś żeby kilkadziesiąt domków miało własny zjazd z TMP albo już obok S7 to nie? Masz Farsa i Prozy więc nie wiem w czym problem.
#inzynier_wwa
Nic nie rozumiesz... Co jest lepsze Twój tranzyt po korkującej się drodze GP w najwyżej wykopie z wieloma skrzyżowaniami czy bezkolizyjny węzeł i tunel? Przebudowa Pułkowej do S poprawi wszystko, najbliższe domy przy niej zostaną wyburzone i ich właściciele dzięki odszkodowaniu będą mogli wybudować nowe z dala od dużej drogi. Dalsze zabudowy zostaną lepiej ochronione przed i tak zwiększającym się ruchem. Nie rozumiesz, że nie ma miejsca na taki wariant? Narysuj mi na mapie jak niby poprowadzisz S7 tamtędy nie wycinając więcej lasów i wyburzając więcej domów niż obecne warianty. Obwodnice to masz po DK50 jak się nie chcesz pakować do Warszawy, na północy Warszawy nie ma możliwości innej obwodnicy ekspresowej jak po Alei Obrońców Grodna, Trasie AK i Toruńskiej, a S7 to tylko wlot do/wylot z tej obwodnicy. Szum masz już teraz, ekrany też. Przebudowa zmniejszyłaby do pierwsza niestety zwiększając drugie, ale lepsze to niż nic.

Argumenty tego samorządu Młocin są śmieszne i tyle.
#inzynier_wwa
Młociny to nie dzielnica w przeciwieństwie do Bemowa, S7 również go nie przetnie bo na lotnisku będzie węzeł, który wręcz połączy Żołnierzy Wyklętych z Generała Maczka, dalej będzie w tunelu aż do Księcia Bolesława już na wiadukcie.

Właśnie, mieszkańcy jednej części odwiedzają drugą, bo po tej drugiej jest cała infrastruktura miejska, rejonowa szkoła podstawowa, poczta, sklepy i apteka. Po wschodniej części Młocin są wyłącznie domy i prowadzące do nich osiedlowe uliczki. Nie ma ŻADNEGO sklepu, po wszystko trzeba robić wycieczki na drugą stronę Młocin, co już w tym momencie jest utrudnione. Odwiedzanie drugiej połówki osiedla to nie jest w związku z tym kwestia towarzyska, ale konieczność. I na tym polega różnica.

Była na spotkaniu informacja, że można zgłaszać wnioski, postulaty, sugestie. Trzeba było zgłosić konieczność większej ilości przepraw przez drogę jeśli pokazane były niesatysfakcjonujące a nie teraz protestować w sprawie tego wariantu. Nikt przecież nie kwestionuje, że po jednej stronie są tylko domy a po drugiej różne usługi.

Proponuję zrobić przepust dla mieszkańców taki jak się robi nad lub pod autostradami :)

---

Niestety po wschodniej stronie Mlocin nie ma zadnej infrastruktury. Sklepy, szkola, poczta i przystanek autobusowy sa po stronie zachodniej. Mieszkancy w jakis sposob musza sie stamtad wydostac.Chyba, ze tylko samochodem.Bylby koszmar dla mieszkancow, gdyby inwestycja doszla do skutku.

@tsts
"S7 przy Oławskiej planuje się w tunelu także nie widzę żadnego oddziaływania na szkołę."

---

To jakoś kiepsko u Ciebie ze wzrokiem. Tunel (wywalczony zresztą po wielu protestach) zabezpiecza jedynie przed hałasem. Co się stanie ze spalinami? Poszukaj informacji na temat "kominowych wyrzutni spalin" i sam sobie odpowiedz. Pomijam już etap samej budowy. Szkoła sąsiaduje bezpośrednio z rezerwą (żeby było ciekawiej graniczy boiskiem) Dwa, trzy lata ciężkiej budowy są jak w banku. Super warunki do nauki, prawda?

---

"Dokładniej to szkoła przy Andrioleggo sąsiaduje z trasą między końcem tunelu a początkiem węzła, także będzie nomen omen częściowo w wykopie. Należy jednak zaprojektować odpowiednie zabezpieczenia akustyczne na tym odcinku aby droga nie była uciążliwa".

---

Jeżeli już, to szkoła i przedszkole przy Andriollego. Zapomniałeś także napisać o przedszkolach przy: Rosy Bailly i Kaden-Bandrowskiego.
Zabezpiecznia akustyczne są już znane na Bemowie. Szczególnie w miejscach przekraczających normy hałasu na mega-super-hipernowoczesnej S8. Tak miała być kurna wspaniała. Powtarzam, co ze spalinami kolego? Zdrowy rozsądek podpowiada jasno, że okolice ekspresówek to nie miejsce na szkoły i przedszkola.

---

"Nie wiem kto Ci wmówił takie bzdury o większości nas Strykowem, ale to brednie".

---

Stryków to trzypoziomowy węzeł po którym przetacza się w przybliżeniu 200-250 tysięcy pojazdów w ciągu doby?

---

"Jeśli to kłamstwo to ciężko aby się pojawiło w mediach"

---

Litości...

---

"Ja wiem, bo to NIMBY".

---

Nigdy nie opieram się na opiniach osób broniących swoich podwórek.

---

@BEMózg
Taczka, szpadel w dłoń i do roboty. Do roboty!

---

Jeśli wypowiadasz się z Bemowa, to też bronisz swojego podwórka.

Najistoniejszym argumentem przeciw S7 w ul. Pulkowej jest brak aletrnatywnego wyjazdu z Warszawy w kierunku Gdanska. W tym wariancie, ruch tranzytowy i lokalny, jest jedna droga wprowadzany niemal do centrum. Pelen paraliz miasta gwarantowany w razie jakichkolwiek utrudnien na trasie, a takze w czasie budowy.
Oczywiscie jestesmy absolutnie przeciw podzialowi Mlocin, bo jak widac z poprzednich komentarzy, jest to osiedle wzajemnie zalezne. Nie zgadzamy sie na wyburzenia domow, wycinke duzej czesci Parku Mlocinskiego i zagrozenie dla Debow Mlocinskich. Na naszym terenie nie bylo w planach takiej inwestycji i chcemy, by poszanowane zostaly plany zagospodarowania.
Wnieslismy do GDDKiA, ze przy szacowaniu kosztow poszczegolnych wariantow, konieczne jest zalozenie budowy tunelu na wysokosci Mlocin - inne rozwazanie nie jest po prostu mozliwe. Podane w artykule wyliczenia, tego nie uwzgledniaja
Zapraszamy na nasz profil na fb.

największy skandal, to chyba odcięcie trasą McDonaldsa - co ludzie będą jeść??!!!

#Z Bemowa
Nie wyobrażam sobie aby ktoś planował S7 przez Powstańców Śląskich inaczej niż w tunelu, na całej długości zresztą. Obecna propozycja to system, który będzie je odprowadzał przy wlotach do tunelu, więc pomiędzy nie byłoby żadnych wyrzutni. Chyba lepiej się pomęczyć 2-3 lata dla tunelu niż otwartej trasy miejskiej jak tu niektórzy postulują. Chyba lepiej boiskiem niż oknem, warunki na pewno nie lepsze ale nie tragiczne. Nie wymieniałem dokładnie tego co tam jest, więc nie musisz mnie poprawiać. Nie wiem jaka miała być nie interesowałem się nią przed jej budową, możesz mieć pretensje do siebie, że nie zadbałeś o to. Nie jestem Twoim kolegą to po pierwsze, po drugie normy mają nie być przekroczone, więc nie wiem skąd te zmartwienia. To prawda, ale nic się na to nie poradzi. Obecnie ten węzeł nie jest jeszcze chyba skończony. Przecięcie dwóch autostrad jest większe niż dojście jednej drogi ekspresowej do drugiej. Tak naprawdę teraz powstaną tylko 4 łącznice. Litości do takich głupot.

Niezawodni aktywiści nieustający w protestach i tym razem nie zawiedli. Już dają pokaz długości jęzorów.
Nie widzę jakiegokolwiek powodu, dla którego naturalny przebieg nowej S7 obecnym śladem przez Młociny ma zostać odrzucony z powodu obiekcji jakiś tam krzykliwych aktywistów. Nie należy się nimi przejmować, tylko brać się za przebudowę drogi!

do tsts:

---

Ty oczywiście masz patent na wiedzę, w szczególności urbanistyczną i inżynierską. Może pochwalisz się skąd jesteś i jakie masz wykształcenie i doświadczenie zawodowe - może takie jak dyrektor GDDKiA obecny na spotkaniu?

---

Uważam, że Ty (Pan?) jesteś za bardzo bezpośredni w swoich (o)sądach i nie szanujesz prawa mieszkańców poszczególnych dzielnic do protestu przeciw ekspresówce rozcinającej miasto. Szkoda że nie byłeś na spotkaniach z GDDKiA - posłuchałbyś ludzi, którzy mieszkają przy S-8 a mieli mieć cicho (i nie chodzi o ten blok przy łuku, ale o np. mieszkańców bliżej Bliznego).

---

Dla jasności: jestem za rozwojem infrastruktury drogowej, w tym budową TMP!

Kiedyś "mądrzy inaczej" odcięli od Wisły Las Bielański. Teraz kolejni szaleńcy chcą poprowadzić trasę wzdłuż Wisły. Najlepszy wariant to ten wzdłuż Kampinosu!

#Rafał - Ale o ssso chodzzzi? - Przecież Kampinos znajduje się między Lesznem z Sochaczewem...

#inzynier_wwa Nie mam żadnego patentu na wiedzę, nie dotyczy mnie bezpośrednio żaden wariant dlatego patrzę na to jaki będzie najefektywniejszy uwzględniając wszystkie aspekty. Nie ma to nic związanego z tematem.
Może i jestem bezpośredni, ale szanuję takie ich prawo. Wytykam im tylko co mówią nieprawdziwego lub w zły sposób. Byłem na jednym i wiem jakie jest nastawienie, bardzo różne. Od całkowitych krzykaczy, po umiarkowane jak Twoja wypowiedzi i treściwe najmniej liczne niestety. Nic nie poradzę na to, że czują się oszukani przez GDDKiA. Tym razem trzeba przypilnować aby inwestycja była komfortowa dla mieszkańców.
Ja również i to z głową.
#Rafał
Wariant wzdłuż Wisły odpadł, chyba mylisz go z Pułkową (wI).
#BEMózg
Pewnie chodzi mu o wariant II lub IIB, skrajem Kampinosu.

Wariant wałem wiślanym jest niedorzeczny. Był poprzednio analizowany i dostał fatalne oceny - przede wszystkim: zbiera zdecydowanie najmniejszy ruch, trasa jest nienaturalnie długa, itd.
Wariant Pułkową nie rozwiąże na dłuższą metę problemów komunikacyjnych, chyba, że będzie tam 5 pasów w jedną stronę.
Optymalne jest poprowadzenie trasy w korytarzu (czyli jeden z podwariantów II) - najmniej kłopotliwe dla mieszkańców (od kilkudziesięciu lat wiadomo, że będzie tam prowadzona trasa i w dużym stopniu istnieje w praktyce ta rezerwa terenu pod trasę!). Ta grupa wariantów zbiera największy ruch, dzięki czemu maksymalizuje wykorzystanie trasy. Dodatkowo dzięki temu wariantowi otrzymamy 2 trasy w kierunku Łomianek (jedna tranzytowa S-7, druga dla ruchu lokalnego przez Młociny), co sprzyjać będzie zapewnieniu efektywnej organizacji ruchu. Dodatkowo ten wariant jest najkrótszy.

---

A tak w ogóle to wiadomo, że nikt nie chce mieć takiej trasy pod domem i będzie chciał ją zepchnąć pod dom sąsiada, więc protesty mieszkańców należy brać pod uwagę, ale patrzeć na nie ze sporym dystansem...

Polacy zawsze mają ze wszystkim problemy - sprawa jest banalnie prosta i każde mącenie GDDKIA czy mieszkańców powinno być traktowane jednakowo, czyli z przysłowiowego buta. Rezerwa pod trasę S-7 w wariancie Mszczonowskim istnieje od dziesięcioleci i tak powinna być ona zbudowana - jeżeli ktoś postawił domek lub kupił (bo tanio) niedaleko mieszkanie w bloku, to już jego problem - reszta obywateli nie powinna się składać na jego wygodę, czyli w konsekwencji płacić z własnych kieszeni za jego "zysk" powstały na etapie zamieszkiwania. Mimo to, tak poprowadzono trasa S-7 ma być tylko i wyłącznie OBWODNICĄ stolicy, która siła rzeczy ma wpadać w istniejącą już sieć dróg, czyli S-8, dalej A-2, S-2 itp. Argumenty o "niewykorzystaniu" takiej drogi są zwyczajnie głupie, bo miałyby zastosowanie tylko w przypadku wybudowania obwodnicy dookoła miasta, ale w odległości 20 km od jej obrzeży , a nie w sytuacji istnienia wielu wjazdów/zjazdów. Co do osiedla Młociny - tam również istnieje rezerwa od dziesięcioleci, więc nie do końca jest to prawda z tym zaskakiwaniem, aczkolwiek trzeba przyznać rację, że nie była ona planowana pod S-7. Młociny tak czy inaczej będą podzielone na dwie części, bo tak zostały pobudowane - po obu stronach dawnej trasy kolejowej, a dzisiaj DK-7. W przyszłości zawsze będzie to wylot warszawiaków, jak również tranzytu ze stolicy, na Gdańsk i nic tego nie zmieni (nikt nie będzie nadrabiał kilkudziesięciu kilometrów S-8 do S-7 tylko po to aby jechać obwodnicą). Dlatego też S-7 winna biec w wariancie II, natomiast ulicą Pułkową winna lecieć DK-7 w dotychczasowej szerokości, jednak z likwidacją większości świateł i budową wiaduktu na ul. Wóycickiego.

---

Wiem, gdzie jest Kampinos. Chodzi mi o to:
"Jesteśmy absolutnie przeciwko S7 na Pułkowej. Gdyby został odrzucony wariant mszczonowski, to jesteśmy za trasą nadwiślańską, którą potraktowalibyśmy jako mniejsze zło. Natomiast wariant I dla nas odpada. W takim przypadku zostalibyśmy przecięci na pół. Pod trasą przewidziano tylko jedno przejście. Wiele domów zostałoby przeznaczonych do likwidacji, w tym restauracja McDonald's. Wycięte zostaną hektary lasu i parku Młocińskiego. Pogorszy się komunikacja z centrum miasta, ponieważ przewidziano tylko dwa wjazdy na trasę. Absolutnie musimy obronić Młociny przed tym wariantem - dowodzi Zbigniew Klukowski, przewodniczący rady Samorządu Mieszkańców Młocin. "

---

Chodzi mu o to, że wariant II lub IIB skrajem Kampinosu jest najlepszy.

---

Uważam, że zarówno wariant przez Pułkową jaki i nadwiślański są tak samo szalone.

Wariant ul. Pułkową spowoduje dalsze obciążenie i tak już zapchanej Wisłostrady i trasy AK. Wydostać się na Gdańsk będzie jeszcze trudniej niż jest teraz. Pomysł krótkowzroczny i nie rozwiązujący problemów komunikacyjnych Warszawy. Część osiedla Młociny bliżej Wisły - odcięta od wszystkiego (komunikacji, sklepów, usług, które są tylko po drugiej stronie Pułkowej).