REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Głębocka

# gość

09.09.2015 08:17

Artykuł o Głębockiej http://tvnwarszawa.tvn24.pl /informacje,news,nie- poszerza-glebockiej- ale-przebuduja, 178207.html
Komentarz który wyczerpuje temat:
http://forum.gazeta.pl/ forum/w,36264,158657208, 158659544,Re_jaka_ trzeba_byc_sierota_burmitrzu_ Smoczynski.html

# Basia

09.09.2015 09:23

Zamieściłam komentarz w tvn krytykujący burmistrza, ale nie zamieścili. Jestem zażenowana skutecznością owego pana w staraniach o rozwój drog w ZB. Mieszkam tu ponad 10 lat i przez ten czas nie powastały żadne porządne drogi, a te, które isnieją wołają o pomstę do nieba. Białołęcka, Kąty i Głębocka to katastrofa. A burmistrz jak zawsze- " nicniedasięzrobić"! Głębocka miała być remontowana po budowie kanalizacji. Widzieliśmy projekt na spotkaniu w 3 pokojach z kuchnią w lutym. A teraz takie brednie wciskają ludziom i ta data! Po tych ulicach nie da się jeździć nawet rowerem. Budujące się w tym czasie co Białołęka Kabaty wyglądają jak z bombonierki. Tam nikt nie krzyczał, że jak jest metro to nie potrzeba szerokich ulic. A tu jakaś niezaplanowana do 2050 r TOG i TMPn jest wytłumaczeniem dla nieudolności władz, że nie trzeba w Białołęce budować nowych ulic. Brawo chłopaki!

# gość

09.09.2015 09:31

organizacja tej modernizacji jest żartem, dzielnica jak i ratusz mają nas gdzieś, widocznie myślenie boli a wykonanie jakiejkolwiek pracy to już zbyt dużo dla Państwa z PO. Remont Głębockiej już powinien się zacząć! przespali 2 lata, i za te dwa lata na pewno podziękuje p. Roszakowi i spółce!!! Banda nierobów!!!
Na początku 2015 przedstawiono projekt i o dziwo ostateczny ma być gotowy dopiero za pół roku. To jest kpina!!! rozpoczęcie remontu za rok??? czy mnie oczy nie mylą??? miarka się przebrała...

REKLAMA

# gość

09.09.2015 09:41

podczas jednej z sesji wyrażono nadzieję, ze Sieczna powstanie przed 2018 r. - no zobaczymy, czy powstanie w tym terminie. Chętnie też popatrzę na termin dokończenia Kartograficznej - marzec 2016, bo oczywiście środki na jej dokończenie trzeba było przesunąć na remont Ruskowego.
P. Smoczyński czemu nie ma projektu uchwały do ratusza by powstał TOG - skoro to jest główna ulica Białołeki?

# Taltos2

09.09.2015 10:12

TOG to trasa szczebla wojewody/GDDKiA!!! Zaplanowana jako nowa wylotówka z Wawy o wysokich parametrach, bezkolizyjne skrzyżowania, ograniczona możliwość wjazdu/zjazdu z ulic lokalnych. I tu jest pies pogrzebany, dla Prezydenta Wawy to za wysokie progi. A dla Gdaki ta trasa ma zbyt mały priorytet i tak naprawdę nie mogą się zdecydować, czy zostawić krajówkę, czy zredukować do powiatowej, czyli przekazać ją na poziom miasta. To umożliwiłoby budowę etapami, czyli np. na ZB. Można by wtedy zacząć od jednej nitki, połączyć z rondem Małej Brzozy. A za parę lat dobudować drugą nitkę. Tylko musieliby się dogadać, czy miasto czy Gdaka.
Co do Głębockiej, w marcu 2015 była PREZENTACJA (zbierane były tez uwagi co do ewentualnych korekt!!!) projektu firmy, która w grudniu 2014 wygrała przetarg na zrobienie projektu ORAZ zdobycie zezwolenia na realizację inwestycji. I na to wszystko ma 15 miesięcy, czyli do marca 2016. Dopiero po zdobyciu tego zezwolenie można ogłosić przetarg na wykonawcę oraz wykupić konkretne działki/ich fragmenty niezbędne do budowy ulicy. Dokładając procedury przetargowe/pytania, odwołania/protesty i obstrukcję przy sprzedaży części prywatnych działek (nieuregulowany status prawny, brak spadku) to jesień 2016 jako rozpoczęcie prac to wariant bardzo optymistyczny....
PS. Trochę to też wina MPWiK, które deklarowało, ze "zejdzie" z Głębockiej w styczniu 2016, a nie w maju 2015. Dlatego termin dla projektu i zezwolenia ustalili na początek 2016 roku.

# gość

09.09.2015 10:26

to jaka jest ścieżka by ruszyć GDDKiA, skoro na razie nie ma jej w planach?
Dzielnica do Prezydenta Miasta, następnie HGW do wojewody? czy może jako mieszkaniec sam mam pisemko napisać do wojewody. Za co radni biorą pieniądze?
#Taltos2 napisał(a) 09.09.2015 10:12
TOG to trasa szczebla wojewody/GDDKiA!!!

REKLAMA

# chomik

09.09.2015 11:05

#Taltos2 napisał(a) 09.09.2015 10:12
PS. Trochę to też wina MPWiK, które deklarowało, ze "zejdzie" z Głębockiej w styczniu 2016, a nie w maju 2015. Dlatego termin dla projektu i zezwolenia ustalili na początek 2016 roku.
Ok Taltos, ale budowa kolektora ściekowego zaczęła się w styczniu 2014. A planowana była chyba od 2012. Czy nie można było wówczas ogłosić przetargów? Można, tylko się nie pomyślało. Ani Jaworski, ani Smoczyński, ani żaden inny nie ruszył mózgownicą, by już wówczas zacząć się starać w radzie miasta i ZDM o normalny remont, przebudowę. Władze dzielnicy nie pomyślały, dopiero zmasowany ruch mieszkańców zalewający urzędasów prośbami i groźbami spowodował, że zaczęli o tym myśleć. Nie widzę innego wytłumaczenia. W marcu, owszem, ale 2014 to oni powinni już kłaść nowy asfalt między Magiczną a Kartograficzną, a konsultacje i ustalenia powinny być zrobione w marcu 2013.
Od czego jest Biuro Koordynacji Inwestycji i Remontów w Pasie Drogowym???
http://bip.warszawa.pl/ Menu_podmiotowe/ biura_urzedu/KI/default.htm

# Taltos2

09.09.2015 11:08

To nie takie proste. TOG wychodzi poza granice Warszawy i jest uwzględniana w planach Nieporętu, Wieliszewa, Nowego Dworu i Pomiechówka. Jeśli zdegraduje się ją do do miejskiej ulicy, pytanie, co z odcinkiem pozawarszawskim, rezygnujemy? Bo część z tych gmin już "kręci" nosem na utrzymywanie tej rezerwy w terenie - nie oszukujmy się, służącej głównie samochodom z Wawy....
Najbardziej zdesperowany do tej pory był Wojewoda, który chciał, żeby rozstrzygnąć sprawę TOG już ostatecznie - jako drogę krajową. Ale znowu, wtedy byłaby za to odpowiedzialna Gdaka, tyle, że niezbyt zainteresowana szybką budową. I nie oszukujmy się, bardzo kosztowną. Dla samej ZB korzystniej by było, gdyby TOG zeszła do poziomu miasta, ulica niższej klasy, można by budować etapami. Ale wtedy Wawa (i ZB też) straciłaby możliwość budowy drugiej wylotówki na północ...

# Taltos2

09.09.2015 11:26

Do chomik,
i tak, i nie.
Żeby zrobić dobry projekt Głębockiej, TRZEBA mieć najpierw w ręku projekt MPWiK wraz z DOKUMENTACJĄ POWYKONAWCZĄ, czyli jak jest w terenie, bo nawet przesunięcie kolektora, czy studzienki o 10 cm MA znaczenie.
Nacisk był o tyle skuteczny, że ZDM/miasto znalazło środki na generalną przebudowę Głębockiej, a wcześniej tylko planowano odtworzenie stanu sprzed robót MPWiK.
Niestety, step by step, najpierw projekt, zezwolenie na realizację, potem wykup konkretnych działek i dopiero budowa. A MPWiK swoją skończyło w maju 2015....

REKLAMA

# Taltos2

09.09.2015 11:31

PS.
Jak ogłosić przetarg, skoro nie wiadomo, kiedy MPWiK skończy swoją robotę? Co by Pan wpisał SIWZ w 2014 roku dla zainteresowanych firm? Termin realizacji od 2014 do 2020? Kto by się zgodził wystartować nie mając tak podstawowych danych?

# gość

09.09.2015 11:45

wiadomym było ze MPWIK skończy najpóźniej na początku 2016. I termin rozpoczęcia modernizacji powinien wtedy nastąpić, a nie jesienią 2016. To gdzie będzie kolektor czy studzienka MPWIK powinno mieć w projektach przed rozpoczęciem prac na Głębockiej, więc tutaj chodzi o zmarnowany czas tj. 3/4 roku w 2016 r. a nie o to, ze MPWIK wcześniej skończyło i już w maju 2015 powinni ruszyć z modernizacja. Projekt powinien być już gotowy, tak by przetarg na roboty kończył się na początku 2016 a nie dopiero na jesieni. Tu jest ból.

# chomik

09.09.2015 11:55

a nie można było zaplanować budowy kolektora wraz z przebudową Głębockiej? Chyba nie tak wielce skomplikowane inwestycje da się ze sobą połączyć. Ale żeby to zrobić, trzeba wcześniej pomyśleć. Tak mi się wydaje.
Gdyby Polacy lądowali na Księżycu, to po wylądowaniu poprosiliby Główny Urząd Lotów Kosmicznych o odbiór lądowania i czekali na ogłoszenie przetargu na pobranie próbek gruntu.

REKLAMA

# gość

09.09.2015 12:15

Nic dodać, nic ujać :)
W punkt.
#chomik napisał(a) 09.09.2015 11:55
Gdyby Polacy lądowali na Księżycu, to po wylądowaniu poprosiliby Główny Urząd Lotów Kosmicznych o odbiór lądowania i czekali na ogłoszenie przetargu na pobranie próbek gruntu.

# Taltos2

09.09.2015 12:16

Panowie widać na budowie nie pracowali. Projekt zakłada jak ma być. A potem kopie się przepust dla kolektora i trafia się na ogromny głaz narzutowy i trzeba przepust przesunąć o 20 cm w prawo. A wraz z nim studzienki. Tymczasem druga firma robi projekt ulicy i w miejscu tej studzienki, zgodnie z projektem jej tam przecież nie ma, zaplanowała sobie latarnię...
Dwa, a jaką Panowie mieli gwarancję, że MPWiK skończy w styczniu 2016? Mogli trafić na zakopany w ziemi magazyn pełen niewybuchów, albo np. szczególnie srogą zimę, albo wykonawca zbankrutował, etc. A Panowie mają już podpisany kontrakt z firmą, która nie może wejść na plac budowy, nie ze swojej winy przecież. I kto jej karę/odszkodowanie wtedy wypłaci, Panowie z własnych?
PS. I tak najciekawiej będzie z wykupem prywatnych gruntów...

# gość

09.09.2015 12:31

#Taltos2
jeśli MPWiK nie dotrzyma terminu to niech płaci kary umowne, po co wyznaczać terminy skoro z góry się zakłada, ze mogą zostać niedotrzymane? - jakie to polskie. Przyzwolenie na fuszerkę.
Taltos2 rozumiem, ze wg Ciebie w temacie modernizacji Głębockiej nie dałoby się nic zrobić lepiej/szybciej/efektywniej?

REKLAMA

# Taltos2

09.09.2015 12:56

Czyli bierzemy odszkodowanie od MPWiK, żeby zapłacić odszkodowanie firmie X. Można, ale prac to i tak nie przyspieszy.
NIE, bo na początku w planach NIE było poważnej modernizacji Głębockiej.
NIE, bo żeby zrobić projekt wraz z uzyskaniem zezwolenia, trzeba zrobić przetarg. Przy najlepiej przeprowadzonym NIE da się wykluczyć pytać, protestów, odwołań do KIO, czy wreszcie do sądów. Potem projekt z konsultacjami społecznymi i zmagania z niezadowolonymi (od ilości pasów, przebiegu ścieżki do właścicieli nieruchomości, a i ekologów nie wykluczam, może jakaś strzelba błotna tu pomieszkuje). I znów możliwe odwołania, łącznie z sądowymi. Potem wykup działek, wystarczy jedna bez uregulowanego statusu prawnego, albo z niezakończonym postępowaniem spadkowym, pomijam już liberum veto "to moja łojcowizna i 1 metra nie oddam... Potem znów przetarg na wykonawcę ulicy - patrz ścieżka przy projekcie. MOŻNA?

# gość

09.09.2015 13:19

#Taltos2,
wszystko to racja, nie jestem w stanie zbić Twoich argumentów.
Głębocka po modernizacji będzie dostępna pewnie w końcówce 2018 r. Pierwsze roboty dopiero na jesieni 2016, oznacza to, że jeszcze ROK będzie trwać obecna tragedia na Głębockiej.

# Basia

09.09.2015 13:34

Czytajac powyższą dyskusję- czyli dalej to samo: " nic nie da się" zrobić, zbudować, przyśpieszyć, wyremontować. Głębocka Głębocką- tu sprawa jest w miar

REKLAMA

# Taltos2

09.09.2015 13:55

Właśnie, dla mnie to skandal, że odebrali ulice w takim stanie po MPWiK. Tu ewidentnie ktoś z ZDM powinien beknąć. Przecież to nie filozofia w miarę równo wylać trochę asfaltu...
Do Basia:
da się, ale nie od razu. I naprawdę wiele rzeczy kompletnie nie zależy od urzędów (co nie znaczy, że nie można ich monitować), bo naprawdę 1 pieniacz wystarczy, żeby bardzo spowolnić prace. Dużo będzie też zależało od samej firmy wykonującej przebudowę, jeśli jednym z warunków przetargu będzie skrócenie terminu...

# gość

09.09.2015 15:58

fakt, ale tutaj ani nawierzchnia nie spełnia oczekiwań, braki także w oznakowaniu m.in. przejść dla pieszych ...
nie wspomnę jak jest bezpiecznie na tej naszej Głębockiej
#Taltos2 napisał(a) 09.09.2015 13:55
Właśnie, dla mnie to skandal, że odebrali ulice w takim stanie po MPWiK. Tu ewidentnie ktoś z ZDM powinien beknąć. Przecież to nie filozofia w miarę równo wylać trochę asfaltu...

# Gość2

09.09.2015 17:53

A jak będzie fajnie jak osiedlą tu jeszcze z 10 tys muzułmanów, bo to dziś zadeklarowała premier i wojewoda. A niby gdzie, jak nie na pola Białołęki? Tu nie ma dróg, kanalizacji, latarni, chodników. Będą mieli jak u siebie. Przy okazji HGW znów coś obieca i oczywiście nie spełni. Białołęka wszysko zniesie.

REKLAMA

# chomik

09.09.2015 18:32

to ja Taltosie jeszcze raz. Czy nie można było tak skoordynować tych prac, by budowano jednocześnie etap po etapie kanalizację i normalną drogę? Na Boga, przecież to, uwzględniając wszelkie utrudnienia, pieniaczy, procedury, nie jest żadna filozofia. Tylko trzeba było od razu, czyli w 2011 roku powiedzieć: budujemy kanalizację i nie odtwarzamy (czego w zasadzie i tak nie zrobiono, bo jest gorzej niż było), ale budujemy całość od nowa. Jak budowano metro na Świętokrzyskiej, to nie odtwarzano starej ulicy, ale budowano już tak, jak być powinno. Zgodnie z Twoją teorią, powinno się najpierw zrobić 4-pasową jezdnię, puścić ruch na rok, po czym zamknąć i budować ścieżki, chodniki itp.
Moim zdaniem zawalone już na początku, bo nie pomyślano, że to idealny moment na remont drogi. No, ale skoro mamy - planowaną - arterię TOG, to w zasadzie rzeczywiście, można było zapomnieć o potrzebie remontu Głębockiej.

# Taltos2

09.09.2015 21:31

Właściwie ostatni akapit to samowyjaśnienie. Głębocka nie miała być gruntownie przebudowywana, bo z założenia to lokalna ulica ma być. Dlatego początkowo MPWiK miało tylko odtworzyć tak jak było. Ale ze podniósł się szum, a TOG w czarnej dziurze, to wymyślili przebudowę Głębockiej. MPWiK nie musiało się przykładać, bo i tak zaraz rozkopią, ale że skończyli wcześniej, to Głębocka wygląda jak wygląda.
PS. Gdyby od początku planowano przebudowę Głębockiej, to pewnie lepiej by się udało dograc terminy. Ale tylko teoretycznie, bo wystarczy 1 malkotent (projektant, wykonawca, ekolog, obrońca łojcowizny, niezadowolony z przebegu ścieżki rowerowej, albo z powodu braku miejsc parkingowych) i wszelkie terminy pójdą w diabły....

# chomik

09.09.2015 22:38

ale przecież w tym mieście i tak wszystkie (z kilkoma wyjątkami) terminy idą w diabły :) I teraz też pewnie będą poślizgi, mimo że jest taki zapas. Jedno w tym jest pocieszające, że jak się wrzawy zrobiło, to się kilkanaście baniek znalazło. Więc pieniądze jednak są, tylko trzeba umieć je wyrwać, choćby to oznaczało zabranie ich komuś innemu, bo wiadomo, że przez nasz krzyk ktoś ich nie dostał. No, ale tak to wygląda.

REKLAMA

# gość

10.09.2015 08:14

Zielona Białołęka jest niedoinwestowana, dziwnym wiec jest fakt, ze pomimo tak ogromnych potrzeb, nie myśli się o budowie nowych ulic, a zwłaszcza TOG - niech się w końcu dogadają, jaka to ma być droga i budować, nawet jeśli miałaby mieć po jednym pasie, zawsze to nowe połączenie, nowe możliwości.

# gość

11.09.2015 09:53

artykuł z 2010 a tak bardzo aktualny:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ informacje,news,bialoleka- dzielnica-dalekiej-przyszlosci, 20178.html
świetny obraz tego co się "działo" przez ost. 5 lat.
Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy