Filia szpitala dziecięcego na Białołęce. Ośrodek już działa

Placówka przy Przykoszarowej 16 (na rogu Białołęckiej) jest filią Warszawskiego Szpitala dla Dzieci, na otwarcie której miejski samorząd przeznaczył 600 tys. zł. Jak mówi wiceprezydent Renata Kaznowska, jest to "nowoczesna placówka, gdzie zespół najlepszych specjalistów kompleksowo rehabilituje dzieci z różnorodnymi zaburzeniami wieku rozwojowego".

Rehabilitacja dzieci na Białołęce

Ośrodek Przytulas oferuje dzieciom z różnymi potrzebami sesje indywidualne oraz autorski program grupowych zajęć terapeutycznych, przygotowany przez specjalistów Warszawskiego Szpitala dla Dzieci. Placówka prowadzi kompleksową rehabilitację dzieci z zaburzeniami wieku rozwojowego, takimi jak wrodzone wady układu nerwowego, wielowodzie, choroby metaboliczne, opóźnienie rozwoju ruchowego, zaburzenia integracji sensorycznej oraz zmysłów wzroku, słuchu i mowy.

- Oferujemy profesjonalną pomoc diagnostyczną i terapeutyczną w sytuacji, w której istnieją obawy o prawidłowy rozwój dziecka, gdy dziecko skręca główkę w jedną stronę lub odchyla ją do tyłu, zaciska rączki w piąstki, prostuje nóżki - wyjaśnia Izabela Marcewicz-Jendrysik, dyrektor Warszawskiego Szpitala dla Dzieci.

Przytulas zapewnia leczenie usprawniające, obejmujące wsparcie fizjoterapeutów, neurologopedów, logopedów, psychologów, pedagogów specjalnych, tyflopedagogów, terapeuty zajęciowego, lekarzy specjalistów rehabilitacji medycznej oraz neurologii dziecięcej. Placówka będzie realizowała 900 świadczeń rehabilitacyjnych miesięczne.

Co ze szpitalem jednego dnia?

Oprócz ośrodka Przytulas w Centrum Zdrowia Białołęka działają poradnie podstawowej opieki zdrowotnej dla dzieci i dorosłych, stomatologia oraz ośrodek środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i nastolatków CenTrum ROzwoju TwojeGo POtencjału TOGO, prowadzone przez Warszawski Szpital dla Dzieci.

Pierwotne plany na Centrum Zdrowia Białołęka były całkowicie inne. Na etapie budowy placówka przy Przykoszarowej była reklamowana przez samorządowców głównie jako "szpital jednego dnia", a przez niektórych nawet jako "szpital" bez dodatkowych określeń (co mogło sugerować inwestycję na miarę Szpitala Bródnowskiego czy Bielańskiego). W wyborach samorządowych 2018 roku, gdy budynek był dopiero wznoszony, Inicjatywa Mieszkańców Białołęki używała wręcz hasła "zbudowaliśmy szpital, czas na metro".

- Decyzja o budowie szpitala jednodniowego na Białołęce była podejmowana w zupełnie innych uwarunkowaniach prawnych niż te, w których funkcjonujemy dzisiaj - przekazała nam w styczniu Karolina Gałecka, ówczesna rzeczniczka warszawskiego ratusza. - Gdy realizacja zadania była zaawansowana, 1 października 2017 roku rząd wprowadził tzw. sieć szpitali. Nowe zasady nie przewidywały kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, czyli finansowania lecznictwa szpitalnego w trybie jednodniowym.

(dg)