Emeryt spadł ze schodów. W ciężkim stanie trafił do szpitala

Około godziny 22:40, 7 stycznia, funkcjonariusze patrolujący Bielany otrzymali zgłoszenie o zakrwawionym mężczyźnie leżącym na klatce schodowej jednego z bloków przy al. Zjednoczenia.

Spadł ze schodów, został ranny

Na miejsce natychmiast udał się patrol straży miejskiej. Nagle zaczęła się dusić na ulicy. Przestała oddychać
Do dramatycznej sytuacji doszło w środę 7 grudnia na Wrzecionie. Kobieta zaczęła się dusić, jej tętno było coraz trudniej wyczuwalne, a po chwili straciła przytomność. Na szczęście w pobliżu byli strażnicy miejscy, którzy wezwali karetkę i rozpoczęli resuscytację. Poszkodowany 73-letni mężczyzna leżał przy schodach. Był nieprzytomny. Nie reagował, a jego tętno było ledwo wyczuwalne. Głowa była cała we krwi, a nad lewym okiem widniał ogromny krwiak. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i zajęli się tamowaniem krwotoku.

Gdy mężczyzna odzyskał przytomność, stwierdził, że nie widzi i że bardzo boli go kręgosłup w okolicy szyi oraz w dolnej części pleców. Gdy przyjechała karetka, stan poszkodowanego był ciężki. Ranny został zabrany do szpitala.

(jok)