Deptak gotowy. "Jest bardzo ładnie"
11 lipca 2018
Pomiędzy ul. Sowińskiego a Królowej Jadwigi powstał pierwszy w Legionowie deptak dla pieszych. Idąc niewielką promenadą można poczuć się jak w nadmorskim kurorcie.
- Zaplanowałyśmy zrobić tu małą promenadę - deptak spacerowy. Mnóstwo ludzi z całej okolicy chodzi na targ, nie mają gdzie odpocząć, więc ławeczki się przydadzą. Czeka nas wymiana lampionów i całej nawierzchni - mówiła przed ponad rokiem Zofia Rostkowska z rady osiedla Jagiellońska, która była zaangażowana w zbieranie podpisów mieszkańców popierających tę inwestycję. Na szczęście nie skończyło się na planach. 200-metrowy odcinek z początkiem wiosny zaczął być gruntownie przebudowywany. A efekty tej przebudowy już dziś można podziwiać. Bulwar zyskał właśnie nowy wygląd i funkcjonalność.
Zakwitła zieleń
Koszt renowacji ulicy Kazimierza Wielkiego to blisko 260 tys. zł. Wykonawca zapewnia sześć lat gwarancji na wykonaną usługę. Deptak zyskał nową nawierzchnię z kostki betonowej, zostały stworzone zakola na ławeczki, zamontowane schludne lampy oświetleniowe i kosze na śmieci. Zaś legionowskie PWK od siebie "dorzuciło" poidełka. Deptak ułatwia dostęp do targowiska miejskiego, do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 im. Jana III Sobieskiego, Przedszkola Miejskiego nr 9 oraz kompleksu rekreacyjnego przy ul. Królowej Jadwigi - w tym do placu wodnego, który w upalne dni stanowi atrakcję tego miejsca. Teren został też obsadzony zielenią - przewidziano ponad 130 krzewów liściastych, niemal pół tysiąca bylin i traw oraz równo 105 cebulek kwiatów.
- Mieszkam przy ulicy Ogrodowej. I u nas można by zrobić tak estetyczny deptak. Jestem pewna, że byłby nawet ładniejszy, gdyż w pobliżu mamy park im. Jana Pawła II. Póki co, potykamy się tam o szkła i popękany asfalt - komentuje pani Edyta. - Według mnie za mało jest drzew, które w upalne dni dają dużo cienia. Przydałaby się też jakaś "wodna atrakcja", np. fontanna lub kurtyna wodna. Ale i tak jest bardzo ładnie - dodaje spotkana przez nas pani Ania.
(DB)