Czasoprzedszkole przy Krakusa

"Operacja" przenosin jest niezbędna, ponieważ obecny budynek przedszkola przy Syrokomli zostanie rozebrany, a na jego miejscu powstanie nowy. Budowa zapla-nowana jest na półtora roku i w tym okresie przedszkolaki będą uczęszczać na Krakusa. Kiedy nowe przedszkole otworzy podwoje, część przedszkolna w podsta-wówce przy Krakusa zostanie wykorzystana dla najmłodszych uczniów, czyli sześciolatków, którzy już 1 września przyszłego roku pójdą do szkół za zgodą ro-dziców, a od 2011 roku obowiązkowo.

Władze dzielnicy przystosowanie szkół do reformy oświatowej zaczęły od SP 298. W przyszłym roku zaczną się remonty w kolejnych szkołach. Dzięki nim sześciolatki będą miały przygotowane dla siebie części placówek.

Czekam na sygnał

- W naszej szkole wszystko jest już przygotowane na przyjęcie trzech grup przed-szkolaków - mówi Alicja Marciniak, dyrektorka SP przy ul. Krakusa. - Gotowe są pomieszczenia wewnątrz szkoły, która została przystosowana do potrzeb przed-szkola. Na dzieci czeka też zupełnie nowy plac zabaw. Będą mogli z niego ko-rzystać także uczniowie klas zerowych naszej szkoły.

Na przejście w nowe miejsce czeka Małgorzata Kubiak, dyrektorka przedszkola przy Syrokomli.

- Dokładnej daty przenosin nie znam - wyjaśnia. - Czekam na decyzję urzędu dzielnicy. W każdym razie ja i dzieci jesteśmy gotowi. Na Krakusa przejdą cztero-, pięcio- i sześciolatki, bo takie dzieci w tym roku zostały zapisane do naszego przedszkola.

Tekst i zdjęcia: jzv