Ciekawostka: Co na Spokojnej robi słup tramwajowy?
10 grudnia 2015
Na ulicy Spokojnej, tuż przy murze cmentarza Powązkowskiego, stoi sobie przedwojenny słup trakcyjny. Kryje w sobie ciekawą historię sprzed stu lat.
Jeden ze starszych warszawiaków opowiadał mi, że linia tramwajowa istniała tu od czasów pierwszej wojny światowej.
- Specjalny wagon tramwajowy zabierał zawszonych, brudnych i chorych żołnierzy frontowych z Dworca Gdańskiego. Specjalny wagon tramwajowy zabierał zawszonych, brudnych i chorych żołnierzy frontowych z Dworca Gdańskiego. Żeby nie szli tacy odrażający przez miasto, tramwaj wiózł ich szybko do Miejskich Zakładów Sanitarnych na Spokojną 15 - opowiadał mi nieżyjący już warszawiak. Żeby nie szli tacy odrażający przez miasto, tramwaj wiózł ich szybko do Miejskich Zakładów Sanitarnych na Spokojną 15 - opowiadał mi nieżyjący już warszawiak. I mówił, że torowisko tkwiło w brukowanej polnym kamieniem Spokojnej jeszcze po wojnie. - Oczywiście tory były już zniszczone, zardzewiałe, powyginane. Założę się, że są pod asfaltem - mówił. Dziś nikt nie pamięta już o tej linii. Nie ma także żadnego zdjęcia przedstawiającego tory lub wagony tramwajowe. Mało tego! Linia tramwajowa nie figuruje na żadnym z planów miasta z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Zardzewiały słup jest więc jedyną pamiątką po torach. Może powinien zostać odnowiony i oznakowany tablicą informacyjną?
Przemysław Burkiewicz