REKLAMA

Puls Warszawy

różne »

 

Chwalą wodę z kranu, kupują mineralną

  28 sierpnia 2018

alt='Chwalą wodę z kranu, kupują mineralną'
źródło: FB/Woda dla Warszawy

Od ponad trzech lat warszawscy radni piją na posiedzeniach "smaczną i zdrową kranówkę". Mimo to ratusz wydaje rocznie ponad 60 tys. zł na zakup wody.

REKLAMA

Pić wodę z kranu czy nie pić? Choć kilka lat temu warszawski samorząd rozpoczął kampanię promującą picie kranówki, wielu mieszkańców wciąż nie dowierza i zaopatruje się w wodę mineralną albo korzysta z ogólnodostępnych ujęć oligoceńskich.

- Warszawska kranówka jest bezpieczna. Na każdym etapie procesu technologicznego certyfikowane laboratorium codziennie kontroluje parametry uzdatnianej wody, które muszą być zgodne z restrykcyjnymi normami - czytamy na stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Zimna warszawska kranówka nadaje się do picia. Jest zawsze pod ręką i można ją pić prosto z kranu.

Skoro to takie dobre...

Podczas sesji rady miasta na stołach w Pałacu Kultury stoją dzbanki z wodą z kranu. Kranówka jest serwowana także w miejskich instytucjach kultury, takich jak muzea, oraz - oczywiście - w prywatnych kawiarniach. Mimo to na obradach rad dzielnic czy spotkaniach konsultacyjnych z mieszkańcami wciąż widać głównie małe, półlitrowe butelki z wodą mineralną.

Wodę dla warszawskich radnych ratusz kupił tylko raz, w 2015 roku, wydając 1270,08 zł. Od 25 czerwca 2015 roku na wszystkich sesjach i komisjach piją oni wyłącznie kranówkę. Okazuje się jednak, że urzędnicy i tak wydają rocznie na zakup wody ponad 60 tys. zł.

- W latach 2015-2017 było to 185 tys. zł - informuje Agnieszka Kłąb, rzeczniczka warszawskiego ratusza. - Podczas spotkań w Urzędzie m.st. Warszawy jest też podawana smaczna i zdrowa warszawska kranówka.

Zapraszamy na zakupy

Drobnym druczkiem

Wielu warszawiaków, szczególnie mieszkających w starym budownictwie, uważa reklamy ratusza za propagandę. Rzeczywiście, trudno uwierzyć w wysoką jakość wody, kiedy z kranu wydobywa się dziwna, żółta ciecz.

- Niezależnie od naszych działań, zanim woda trafi do domu, przepływa także przez sieć wewnętrzną w budynku - przypomina MPWiK. - O jej stan, zgodnie z prawem, powinni dbać właściciele lub zarządcy nieruchomości.

Według wodociągowców żółte zabarwienie wody powoduje obecność związków żelaza, które nie są groźne dla zdrowia, ale powinny skłonić właściciela budynku do wykonania przeglądu rur. Woda brunatna to skutek awarii, po której należy "spuszczać ją, aż będzie czysta".

Więcej informacji na stronie www.warszawskakranowka.pl. Można tam także zagrać w "Wodne przygody Pana Kropelka" - prostą grę, która powstała dzięki twórczemu wykorzystaniu dotacji z Unii Europejskiej.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy