Chotomów: wyrąb pod nowe domy, zalania dla starych?

A tego właśnie boją się obecni mieszkańcy, którzy wysoką wodę na swoich terenach znają aż za dobrze. Tylko w ubiegłym roku, po letnich ulewach, kiedy poziom wód gruntowych znacznie się podniósł, zalało ponad 400 działek. Nic więc dziwnego, że na zasypanie rowów zareagowali protestem. Wezwali policję i służby środowiskowe, które teraz ustalają, kto i jakie drzewa wyciął (jest to o tyle ważne, że za karczunek bez urzędowej zgody naliczane są spore kary) oraz jak podniesienie działki przy Kordeckiego wpłynie na stosunki wodne w okolicy.

- Nasi pracownicy spędzili kilka dni na tej działce, dokumentując wycinkę, określając wiek i gatunek usuniętych stamtąd drzew - mówi Michał Smoliński, rzecznik urzędu gminy Jabłonna. - Wszczęto już postępowanie administracyjne w tej sprawie, sprawdzamy też, jaki gruz i skąd trafił na Kordeckiego. Działamy zgodnie z prawem, dlatego procedura musi nieco potrwać.

Jak długo? Tego rzecznik nie potrafi określić. - Nie zależy to tylko od nas - usprawiedliwia się.

Wiktor Tomoń