REKLAMA

Wola

zabytki »

 

Była sobie piekarnia... Ostatnie chwile "Wolskiej"

  24 marca 2017

alt='Była sobie piekarnia... Ostatnie chwile "Wolskiej"'
źródło: Warszawska Wola / facebook

Była i właśnie znika. Za chwilę przejdzie do historii teren po piekarni Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej "Wola" przy Obozowej.

REKLAMA

Piekarnia "Wolska" na rogu Obozowej i Św. Stanisława w pewnym sensie była lokalnym spadkobiercą smakołyków z pieców przedwojennej piekarni mechanicznej przy Prądzyńskiego. Dzieje tamtej, niezbyt początkowo lubianej przez warszawiaków, piekarni, to jednak zupełnie inna historia.

Dzieje wypieków z Obozowej rozpoczęły się zaś już po wojnie i są ściśle związane z z historią stołecznej Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej - największego producenta pieczywa w stolicy. W 1947 roku "Społem" WSS dysponował jedną małą piekarnią przy ul. Grochowskiej 224. Następnie remontowano i uruchamiano kolejne piekarnie będące przedwojenną własnością "Społem" i firma szybko się rozwijała. W 1952 r. całość produkcji piekarskiej w Warszawie upaństwowiono, a na mocy dekretu przejmowane były małe piekarnie od prywatnych właścicieli. Piekarnię "Wolska" przy Obozowej zbudowano w latach 60. Od początku działał tu także przyzakładowy sklep, w którym pieczywo rozchodziło się niczym wcale nie przysłowiowe świeże bułeczki. - Ile człowiek za młodu się nachodził, wystał w kolejce i nakupował pieczywa ? To se ne vrati - pisze nostalgicznie na jednym z forów internetowych Anna. - Zanim powstała Trasa AK na podwórku czuć było zapach świeżego pieczywa. Co rano dziadek chodził po świeże kajzerki dla swojego wnusia - wtóruje Krzysztof.

Pieczywo z piekarni przy Obozowej cieszyło się raczej dobrą opinią, więc przed piekarnianym sklepem ustawiały się długie kolejki. - Rok 1981, wigilia, kolejka po pieczywo, a za płotem patrole wojskowe. Tak pamiętam tę piekarnię i radość po trzech godzinach, gdy wystany chleb przyniosłem do domu - mówi Jerzy Łukaszewski. Smak chleba baltonowskiego, który piekarnia zaczęła wypiekać w latach 80. Do dziś zresztą wspomina wielu mieszkańców.

Niestety, piekarnia nie wytrzymała kapitalistycznych przemian. Owszem, usamodzielniła się i działała jeszcze jakiś czas pod szyldem "Piekarnia Wolska", ale w końcu piece zostały wygaszone, a po okolicy przestał się rozchodzić zapach świeżego pieczywa. Tylko komin nad piekarnianym budynkiem wciąż sterczał dumnie służąc jako nadajnik sieci komórkowej. A teraz i komin zniknie, a po piekarni pozostaną tylko wspomnienia...

(wk)

 

REKLAMA

Komentarze (30)

# Kamil.

25.03.2017 08:39

Skandal,odchodzi Warszawa moja,co są z moich młodych lat.Odchodzi kolejny symbol miasta,który wart jest pozostawienia.Można by było w tych budynkach,zrobić coś innego,dla mieszkańców osiedli,stop dyktaturze deweloperów,mówi się że miasto pięknieje,jeżeli chodzi o ten przykład,mam bardzo poważne wątpliwości,ratujmy nasze wspomnienia.

# jack82

25.03.2017 15:43

@Kamil, Warszawa odchodzi i umysł też już nie ten. Ruina nie ma żadnych wartości, chyba że edukacyjne - pokazuje jak ludzie kiedyś nie potrafili zarządzać. Deweloperzy natomiast budują mieszkania dla młodych ludzi, więc ten teren przynajmniej do czegoś się przyda.

# Kamil.

25.03.2017 19:08

Dla mnie ma ona wartość,zawsze polskie zakłady,takie jak piekarnie,mają w sobie ten czar.Widać że dziś mamy tu ruiny,lecz w tych budynkach,mogło by wrócić życie,to znaczy zatrudnienie.Stare piekarnie mają swoją duszę,pieczywo z nich jest zdrowe i chrupiące,nie te sieciowe co na drugi dzień już wiór nie jedzenie.Zawód piekarza jest bardzo cenny,kształci wielu wartościowych ludzi,zakład taki jak piekarnia wolska,jest symbolem dzielnicy,można tam budować nowe ale wpisując w stare ale nie burzyć.

REKLAMA

# Piekasz

26.03.2017 20:04

"Zawód piekarza jest bardzo cenny,kształci wielu wartościowych ludzi..." - Kamilu, ałe o sso chozzi?

# Kamil

27.03.2017 07:06

O sso chozzi nie rozumiem,chyba o co chodzi,chodzi tu o uratowanie zawodu piekarza,który ma szansę na równi konkurować z wielkimi przedsiębiorstwami piekarniczymi,mam tu na myśli również aby przetrwały stare receptury wypieku chleba,tylko taki wpływa na zdrowie i kondycję człowieka.Pieczywo w sieciówkach szybko się psuję oraz ma za dużo chemii.Mam na myśli zachowanie wielu starych rodzinnych zakładów,nie tylko w dziedzinie piekarstwa na terenie Warszawy,te produkty z tych manufaktur są w dużo wyższej jakości oraz mają wartość sentymentalną,co będzie jak zniszczymy starą Warszawę,ale czy nowa będzie lepsza?.

# Olol

28.03.2017 00:08

Piekaszu! Polecam książkę Magdaleny Stopy "Chleb po warszawsku" - dowiesz się z niej o co chodzi...

REKLAMA

# Adamx

28.03.2017 12:06

Teraz teren wygląda prawie jak w Prypeci, nowe bloki będą lepiej wyglądały, mam nadzieję, że deweloper zadba o zieleń, bo tyle ostatnio się wycina drzew zupełnie bez sensu

# krln

28.03.2017 12:12

#jack82 napisał(a) 25.03.2017 15:43
@Kamil, Warszawa odchodzi i umysł też już nie ten. Ruina nie ma żadnych wartości, chyba że edukacyjne - pokazuje jak ludzie kiedyś nie potrafili zarządzać. Deweloperzy natomiast budują mieszkania dla młodych ludzi, więc ten teren przynajmniej do czegoś się przyda.

ceny w tej okolicy NIE są dla młodych ludzi. oj nie są!

# gosc

28.03.2017 12:14

Raczej będziemy ogrodzeni szklanymi domami, wysokimi. Sąsiad do sąsiada będzie zaglądał przez okno i patrzył co mamy w talerzu, albo będziemy z balkonu patrzeć na ścianę sąsiedniego budynku jak to jest na skrzyżowaniu Wawrzyszewskiej z Obozową - widok aż zapiera dech w piersiach. Na sobotę i niedzielę tzw. młodzi będą jechać na wioski po wałówki i wówczas będzie cisza i spokój, a nasza Wola - piękna i zielona zmieni się w betono-szklaną pustynię. Tego jako rdzenna mieszkanka Woli (od urodzenia - 60 latka) nie chciała bym oglądać. Już teraz jest problem z ruchem ulicznym, korkami, brakiem parkingów a co będzie za chwilę jak te super pomysły się zrealizują? Tylko patrzeć jak wpadną na pomysł zlikwidowania lasku na kole, przecież tam tez może powstać wielkie osiedle. Chcecie tego? Bo ja nie. A sklepiki, piekarnia - dla młodych to nowoczesność na pierwszym miejscu -super i hiper markety to to gdzie biegają całymi rodzinami w piątki, świątki i niedziele. Czy ktoś pomyślał, że przez te wielkie hale, zwykli szarzy ludzie potracili miejsca pracy, czy ktoś pomyślał, że wielu starszych ludzi nie jest w stanie samodzielnie się do nich niekiedy dostać, żeby zrobić sobie jakieś zakupy, a w okolicy pustostany po sklepach stoją i świecą pustkami, bo nikt nie będzie inwestował w jakikolwiek interes, bo supermarket go zje. Nie stać nas na to. No cóż to jest mój punkt widzenia możecie się z nim zgodzić lub nie, ale pamiętam naszą Wolę - koło zielone pachnące kwitnącym bezem i akacją. Mam nadzieje, że większość z Was nie da zniszczyć tego co mieliśmy.

REKLAMA

# mentor

28.03.2017 13:06

Witam,
W nawiązaniu do notki nt piekarni "Wolska" należałoby sprostować, że piekarnia ta została oddana do użytku 21 grudnia 1976 r. Nie jest też prawdą, że w latach pięcdziesiątych cała produkcja w Warszawie była upaństwowiona. Działały wtedy zarówno piekarnie prywatne/choćby p. Kałasa/,piekarnie spółdzielcze i państwowe. Jeśli zaś chodzi o piekarnię "Wolska" to do zamknięcia była ona własnością Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej w Warszawie.Działalność piekarni zakończono w 2002 roku kiedy to produkcję i zatrudnionych ludzi przeniesiono głównie do piekarni "Krakowiaków". Istnienie piekarni w miejscu gdzie wyrastały nowe osiedla nie miało sensu, bo dla okolicznych mieszkańców stawała się ona wielką niedogodnością.
A tak na marginesie chleb baltonowski jest produkowany nadal na tej samej recepturze i nadal bez żadnych dodadtków.

# Orto Graf

28.03.2017 16:07

#gosc - 60-latka:
- wyraz "chciałabym" pisze się łącznie;
- nazwę "Lasek na Kole" pisze się z wielkich liter.
Zatem, do szkoły (podstawowej, dla uczniów trzeciego wieku) wrrróć!!!
Niemożność dotarcia przez starszych ludzi na zakupy do supermarketów nazywa się wykluczeniem społecznym. Chociaż jak widzę emerytów nadzwyczaj żwawo pomykających po tanie mięso w Wola Parku, to zbudowany jestem ich mobilnością i obrotnością...

# mentor

28.03.2017 19:05

Na pocieszenie należałoby wspomnieć, że SPC przy piekarni "Wolska" od strony ul. Obozowej uruchomiła właśnie sklep firmowy z pieczywem. Sklep oferuje dużą gamę pieczywa, w tym także wypiekanego na miejscu.

REKLAMA

# Gosc

29.03.2017 09:26

Miły Orto-graf -nie pouczaj innych bo być może jeszcze nie masz do tego prawa, ale owszem masz rację, że lasek na kole pisze się z dużej litery, oraz chciałabym łącznie, więc jeśli jesteś urażony(a) to jest mi przykro.Ale tak sobie myślę, że nie tacy jak ja czy Ty robią jeszcze większe błędy i to ortograficzne - puszczając je w eter , więc pisząc w pośpiechu wolno i mnie i Tobie je popełniać. Czytając różne komentarze - chyba rzadko to robisz - jest ich ogromnie dużo i ciekawa jestem czy tam też wyrażasz swoje opinie i poglądy. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

# Jotde

11.04.2017 19:10

Bulki teraz sztuczne jemy, a ich zapach w aerozolu rozpylaja po marketach

# Marz

19.11.2017 19:24

A co tam na byc ? Ktoś wie?

REKLAMA

# Tadek

08.03.2018 14:40

Warszawiacy największy syf jaki jecie to chleb wypiekany przez pseudo piekarzy warszawskich na technologiach francuskich.Psełdopiekarze warszawscy chleb POLSKI wypiekany jest na drożdżach. a u was tylko na syfiastym zakwasie.SPRUBUJCIE kiedykolwiek prawdziwego chleba który jest wypiekany na południu naszego a nawet w UK.Jeśli chodzi o komunikację miejską to mamy najlepszą w byłych demoludach. Tak że jak się chce to można. Piekarze jedzcie na praktyki na południe kraju a dorobicie się milionów tam są piekarnie które prowadzą sprzedaż we własnych sklepach CAŁĄ DOBĘ.

# igas

13.06.2019 09:11

Na szczęście jest Putka, ich pieczywo to majstersztyk - chleb zytni BIO taki jak pamietam sprzed lat. Produkuja metodą dojrzewającego wypieku, nie mrożą. Wystarczy mi tylko masło do takiego chleba sam w sobie taki jest pyszny

# Witkor2361

02.10.2019 11:15

Dobra piekarnia na Mokotowie - Nowakowski Gorąco Polecam, pieczywo codziennie jest bardzo świeże i nadaję się do jedzenia. Raz byłem w pewnej piekarni chleb był zepsuty.. u Nowakowskiego takie cos nie ma miejsca.

REKLAMA

# Wiktoria

29.11.2019 11:56

Mnie najlepiej podpasowala piekarnia Otrębusy. Chyba receptury maja idealne, ze to wszystko takie dobre.

# Paulinka1

16.12.2019 15:07

Teraz dobrze prosperuje piekarnia Otrębusy- pyszności można tam kupić. Zawsze świeżo i pysznie, mila obsługa.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe